Reklama

Polityka i prawo

Sąd: sztuczna inteligencja nie może być uznana za wynalazcę

Czy roboty mogą być wynalazcami?
Czy roboty mogą być wynalazcami?
Autor. Maria Teneva / Unsplash

Sztuczna inteligencja nie może być uznana za wynalazcę - tak orzekł brytyjski sąd najwyższy w długo trwającej sprawie, w której ostatecznie stwierdzono, iż wynalazcą może być tylko osoba fizyczna.

Reklama

Brytyjski sąd najwyższy orzekł, że wynalazcą może być tylko osoba fizyczna. Sztuczna inteligencja nie może być uznana za wynalazcę we wniosku patentowym, ani w żadnych innych dokumentach dotyczących nowych produktów bądź idei - donosi dziennik „Financial Times”.

Reklama

Sprawa toczyła się od 2018 r. Można ją wpisać w nurt dyskusji o tym, jakie prawa przysługują robotom - na naszych łamach pisaliśmy o tym tutaj. Ostatnio, jak wskazuje „FT”, rozmowy te stają się coraz gorętsze ze względu na szybki rozwój sztucznej inteligencji, która wykorzystywana jest m.in. do opracowywania nowych mieszanek lekowych, rozwiązań terapeutycznych czy w innych zastosowaniach naukowych, które mogą prowadzić do powstania patentów.

Czytaj też

Kto jest wynalazcą?

W myśl orzeczenia sądu najwyższego Wielkiej Brytanii, wynalazcą może być jedynie osoba fizyczna. Tylko człowiek jest bowiem w stanie coś wynaleźć, to akt ludzkiej świadomości.

Reklama

To kluczowe rozstrzygnięcie - jak już wspomnieliśmy, sprawa toczyła się od 2018 r. Wówczas to ekspert z branży AI Stephen Thaler złożył patent, w którym za wynalazcę uznał sieć neuronową Dabus, którą stworzył. On sam był jej reprezentantem. Thaler argumentował, że Dabus powinien być uznany za wynalazcę, a patent przysługuje jemu - bo jest właścicielem Dabusa. To sprzeczne z zapisami w prawie patentowym Wielkiej Brytanii, datowanym na 1977 rok, w którym stwierdzono, że wynalazca to za każdym razem osoba fizyczna.

Na mocy tych przepisów urząd ds. ochrony własności intelektualnej Zjednoczonego Królestwa odrzucił roszczenia Thalera. Ten odwołał się od decyzji - jednak wszystkie instancje wymiaru sprawiedliwości podtrzymały orzeczenie zgodne z logiką przepisów.

Czytaj też

Precedens

W międzyczasie, jak pisze „FT”, podobne sprawy zaczęły pojawiać się na całym świecie. Thaler i inni twórcy algorytmów mieli nadzieję, że w końcu gdzieś zapadnie orzeczenie stanowiące wyłom w dotychczasowym sposobie rozpatrywania tego typu kwestii - ale tak się nie stało. W kwietniu sąd najwyższy USA w ogóle odmówił rozpoznania sprawy Thalera, odgórnie uznając, że nie będzie się tym zajmował, bo tylko osoby fizyczne mogą dostawać patenty.

Thalerowi pewne sukcesy udało się osiągnąć w RPA - tam Dabus istotnie został wpisany na listę wynalazców. Jako wynalazcę uznał go także federalny sąd w Australii.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama