Polityka i prawo
Prokuratura. Adam Bodnar osłabi departament cyber?
Zmiany w prokuraturze, jakie zlecił Adam Bodnar obejmują m.in. prokuratorów specjalizujących się w cyberprzestępczości, w tym fachowców zajmujących się międzynarodowymi, złożonymi śledztwami. Środowisko bije na alarm, a Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy swoją decyzję.
Na początku stycznia resort sprawiedliwości wydał komunikat, w którym wskazano, że minister i Prokurator Generalny Adam Bodnar zlecił Prokuratorowi Krajowemu Dariuszowi Barskiemu odwołanie z delegacji prokuratorów do Prokuratury Krajowej (PK). Jak podawaliśmy, sprawa dotyczy łącznie 144 osób, w tym pracowników Departamentu ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji.
Czytaj też
Prokuratura Krajowa alarmuje
PK w kontrze do stanowiska szefa resortu sprawiedliwości wydała oświadczenie, gdzie stwierdziła, że w wyniku decyzji ministra wspomniany departament „praktycznie przestanie istnieć” a „jednoczesne odwołanie 144 prokuratorów (…) spowoduje negatywne i nieodwracalne skutki prawne dla prowadzonych postępowań”.
Zastępcy Prokuratora Generalnego skierowali list do Przewodniczącej Komisji Europejskiej i Europosłów o podjęcie działań mających zapobiec łamaniu polskiego prawa
— PROKURATURA (@PK_GOV_PL) January 15, 2024
Zastępcy Prokuratora Generalnego skierowali list do Przewodniczącej Komisji Europejskiej i Europarlamentarzystów, w…
Prokuratorzy z ważnymi sprawami
Rzeczpospolita informuje, że zamiary Adama Bodnara dotyczą m.in. 5 osób z Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Z naszego punktu widzenia kluczowe są dwie z nich. Pierwszą jest Monika Świrta, prowadząca m.in. międzynarodowe postępowanie ws. oszustw na platformach inwestycyjnych (100 mln zł strat, ofiary w całej Europie).
Mowa również o Jędrzeju Kupczyńskim, który – jak podaje „Rz” – ma w swoim referacie „kilka trudnych postępowań dotyczących darknetu”. Chodzi o np. kradzież tożsamości czy pranie pieniędzy.
Czytaj też
Prokuratura Regionalna w Warszawie. „Paraliż"
Zarówno Świrta, jak i Kupczyński wchodzą w skład 5-osobowego działu ds. cyberprzestępczości. „Odwołanie ich - 40 proc. składu osobowego - sparaliżuje de facto pracę tej komórki” – wskazuje na łamach Rzeczpospolitej prok. Jakub Romelczyk, szef Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Czytaj też
Międzynarodowe śledztwo
Z kolei rzeczniczka krakowskiej prokuratury prok. Katarzyna Duda zwraca uwagę, że osoby, które obejmuje decyzja Adama Bodnara prowadzą śledztwa i nierzadko są to postępowania złożone. Jako przykład podała działania dotyczące Genesis Market.
„To śledztwo w ramach międzynarodowej operacji organów ścigania z Kanady, Australii i USA, wskutek której zamknięto serwis internetowy wykorzystywany do handlu skradzionymi profilami i poufnymi danymi, w tym odciskami palców online” – podkreśla dla Rzeczpospolitej rzeczniczka.
Czytaj też
Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiada
Na łamach naszego portalu Ministerstwo Sprawiedliwości deklarowało, że decyzja szefa resortu i Prokuratora Generalnego nie wpłynie „w negatywny sposób na funkcjonowanie Prokuratury Krajowej,” a tylko wzmocni prokuratury rejonowe i okręgowe (zdaniem ministerstwa sytuacja tam jest „katastrofalna”).
Resort zaznacza, że w Prokuraturze Krajowej zatrudnieni są prokuratorzy, którzy w przeszłości zajmowali się już cyberprzestępczością, więc jeśli nastąpi taka potrzeba, ponownie mogą zostać oddelegowani do tego typu spraw.
Pełne stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości znajdziecie w materiale: Przyszłość prokuratorów. Mamy stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany