Polityka i prawo
Przyszłość prokuratorów. Mamy stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości
Decyzja Adama Bodnara dotycząca zakończenia delegacji prokuratorów do Prokuratury Krajowej spotkała się z krytyką. Alarmujące sygnały płyną z m. in. otoczenia Dariusza Barskiego (Prokurator Krajowy). Argumentem w sporze jest przyszłość departamentu ds. cyberprzestępczości. Mamy stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości.
W czwartek 4 stycznia br. Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało oficjalny komunikat, w którym przekazano, że zdaniem szefa resortu oraz Prokuratora Generalnego Adama Bodnara konieczne jest „zakończenie delegacji do Prokuratury Krajowej (PK) prokuratorów prokuratur rejonowych oraz okręgowych”.
Jak informowaliśmy, przedstawiciel rządu zlecił Prokuratorowi Krajowemu Dariuszowi Barskiemu odwołanie z delegacji wspomnianych prokuratorów. Sprawa dotyczy w sumie 144 osób.
Prokuratura Krajowa alarmuje
W odpowiedzi PK stwierdziła w oświadczeniu, że „jednoczesne odwołanie 144 prokuratorów (…) spowoduje negatywne i nieodwracalne skutki prawne dla prowadzonych postępowań” oraz funkcjonowania Departamentu ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji. Co na to Ministerstwo Sprawiedliwości?
Ministerstwo Sprawiedliwości: wzrosła liczba prokuratorów
Resort na łamach naszego portalu tłumaczy, że wspomniane działania nie wpłyną w negatywny sposób na funkcjonowanie Prokuratury Krajowej. Jak zwraca uwagę, od 2016 r. do 2023 r. liczba jej prokuratorów wzrosła z 59 do 81 osób.
„Tym samym zadania realizowane przez prokuratorów prokuratur rejonowych i okręgowych, którzy po zakończeniu okresu wypowiedzenia powrócą na zajmowane przez siebie stanowiska służbowe mogą zostać przejęte przez bardziej doświadczonych, wciąż jeszcze delegowanych do różnych komórek jednostki najwyższego szczebla, prokuratorów prokuratur regionalnych oraz prokuratorów Prokuratury Krajowej. Ich łączna liczba w dalszym ciągu jest bardzo duża i wynosi 156 osób” – podkreśla Ministerstwo Sprawiedliwości.
Kondycja prokuratury
Zdaniem resortu, zakończenie delegacji do PK wzmocni prokuratury rejonowe i okręgowe, gdzie sytuacja kadrowa ma być – w ocenie ministerstwa – „katastrofalna, a obsada etatowa niejednokrotnie wynosi 50 proc.”. A to tam prowadzone są postępowania przygotowawcze. W związku z tym, wykonanie polecenia Adama Bodnara ma nie stwarzać dla nich ryzyka.
Blisko 99 proc. ze wszystkich postępowań karnych prowadzonych jest w prokuraturach rejonowych oraz w prokuraturach okręgowych. Zakończenie delegacji prokuratorów tych jednostek oddelegowanych do Prokuratury Krajowej oraz do prokuratur regionalnych wyłącznie w pozytywny sposób oddziaływać będzie na sprawność prowadzonych w jednostkach najniższego szczebla postępowań, niewątpliwie skróci czas ich prowadzenia, a nadto odciąży prokuratorów tam zatrudnionych.
Ministerstwo Sprawiedliwości
Prokuratorzy zajmowali się czymś innym
Przypomnijmy, że według Prokuratury Krajowej zakończenie delegacji prokuratorów sprawi, że „praktycznie przestanie istnieć” Departament ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji. Jak tak postawioną tezę komentuje resort sprawiedliwości?
Na wstępie Ministerstwo tłumaczy, że wspomniany departament nie prowadzi postępowań przygotowawczych w sprawach cyberprzestępczości. Jego zadania obejmują m.in. zbieranie i analiza informacji na temat nielegalnych działań w sieci; tworzenie, wdrażanie oraz utrzymywanie ogólnokrajowych systemów informatycznych; koordynowanie działania infrastruktury IT w prokuraturach oraz opieka nad krajową siecią transmisji danych; opiniowanie i standaryzacja zakupów sprzętu oraz oprogramowania; czy obsługa informatyczna w PK.
W ocenie resortu wykonanie powyższych obowiązków nie wymaga „zaangażowania tak znacznej liczby prokuratorów (…) i mogą być efektywnie realizowane przez kadrę urzędniczą prokuratury”.
W komentarzu dla naszego zaznaczono, że na rzecz departamentu pracowali delegowani prokuratorzy, z których część miała zajmować się np. statystykami lub utrzymywaniem aplikacji, a więc – w ocenie ministerstwa – mogą ich zastąpić urzędnicy, bądź informatycy.
Kadra urzędnicza czy też pracownicy pionu IT (informatycy) mogą z powodzeniem realizować zadania, które do tej pory wykonuje część prokuratorów tego departamentu.
Ministerstwo Sprawiedliwości
Ministerstwo wskazuje też, że w Prokuraturze Krajowej zatrudnieni są prokuratorzy, którzy w przeszłości zajmowali się już cyberprzestępczością, więc jeśli nastąpi taka potrzeba, ponownie mogą zostać oddelegowani do tego typu spraw.
Przyszłość departamentu
Jaka przyszłość czeka Departament ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji? Resort deklaruje, że Prokurator Generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar „nie planuje zmian, które bezpośrednio miałyby wpływać na pracę” jednostki. Ma to wynikać to z faktu, że PK posiada odpowiednie zasoby kadrowe do prawidłowego wykonywania zadań w tym zakresie.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*