Polityka i prawo
Kontrofensywa Ukrainy. Putin walczy o umysły Rosjan
Rosyjska machina propagandowa musiała przystosować się do zmian na froncie. Kontrofensywa ukraińskich sił wpłynęła na przekazy płynące ze strony prokremlowskich podmiotów. Teraz Moskwa walczy o umysły rodaków.
Kontrofensywa ukraińskich sił na południu kraju i w obwodzie charkowskim wpłynęła na pewne zmiany w rosyjskiej propagandzie – zwraca uwagę Ukraine Crisis Media Center (UCMC).
Czytaj też
Ukraina oczami Rosjan
Na wstępie należy podkreślić, że dla kraju Putina niepowodzenia na froncie są szczególnie bolesne. Wynika to z m.in. zaszłości historycznych. Ukraina była i jest postrzegana przez tamtejszą propagandę jako „mała Rosja”, niezdolna do konkurowania ze znacznie „silniejszą” Federacją Rosyjską.
W ten sposób wśród Rosjan utrwalił się przekaz o słabości naszego wschodniego sąsiada. Praktyka wygląda jednak nie co inaczej.
Czytaj też
„Pozorne zwycięstwa”
Dla władzy i społeczeństwa porażka z Ukrainą byłaby czymś bardzo dotkliwym, dlatego też machina propagandowa Kremla stara się negować sukcesy sił Zełenskiego na froncie. Wskazuje się na rzekomo „pozorne zwycięstwa” i wszelkie wydarzenia są interpretowane w taki sposób, by nie ucierpiała na tym Moskwa.
Reżim Putina chce zachować twarz poprzez zrzucanie odpowiedzialność za wojnę i ponoszone straty na Zachód. Oczywiście poza USA winą obarcza się m.in. Wielką Brytanię. Propaganda mówi o tym, że Londyn przygotowywał Ukrainę do wojny, przekazując fundusze, broń i specjalistów, co było sprzeczne z międzynarodowymi postanowieniami.
Czytaj też
Wina Gorbaczowa
Co ciekawe, obecną sytuację próbuje się również wyjaśnić koniecznością przywrócenia Rosji świetności. W przekazach winą obciąża się Michaiła Gorbaczowa, którego polityka doprowadziła do upadku ZSRR. W związku z tym obecne władze muszą prowadzić walkę z „nazistowską Ukrainą”.
Czytaj też
Walka ze wzmocnionym wrogiem
Rosja zdaje sobie sprawę z ponoszonych strat. Przedstawia się to jednak jako element na drodze do zwycięstwa. Podobnie jak wycofanie sił nazywa się „przegrupowaniem”.
Co więcej, machina propagandowa , starając się podkreślić potęgę armii, wskazuje na konieczność walki z wrogiem, który jest wspierany przez specjalistów NATO.
Czytaj też
Cel Kremla
Ukraine Crisis Media Center ocenia, że taka zmiana narracji świadczy o oznakach porażki rosyjskiej kampanii w infosferze. Teraz jednym z zadań Kremla jest zmobilizowanie społeczeństwa do dalszej walki i poparcia dla wojny. Z tego względu koniecznością jest przekształcanie porażek i słabości w sukcesy.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
opozycja
Obie strony uzywaja proagandy. Pamietacie "ewakuacje Azowa" - nie mozna bylo znalesc artykulu o tym ze sie poddal. Lub poszedl do nie woli. Azow sie ewekuwal. :) Takie cos.