Reklama

Polityka i prawo

Jak Rosja i Chiny chcą wpłynąć na politykę wewnętrzną Łotwy?

Putin Xi
Autor. Presidential Executive Office of Russia/Wikimedia Commons/CC4.0

Federacja Rosyjska systematycznie dokonuje prób manipulacji i szerzenia dezinformacji w celu uzyskania wpływów na Łotwie. Rosjanie w ten sposób chcą inspirować wybrane grupy odbiorców do buntów i protestów przeciwko władzy. Natomiast Chińczycy wykorzystują swój potencjał ekonomiczny, budując pozycję wśród zainteresowanych podróżami do Państwa Środka w celach biznesowych, edukacyjnych lub kulturalnych, a także oferując możliwość współpracy w projektach start-upowych. Obie strategie mają na celu podtrzymanie kontaktów ze środowiskami różnych grup wpływów na Łotwie, aby w odpowiednim momencie na nie naciskać.

Reklama

Media społecznościowe okazują się być bardzo skutecznym narzędziem służącym do prowadzenia polityki Kremla. Dotyczy to nie tylko mniejszości rosyjskiej, która utrzymuje się na poziomie 30-40%, ale także innych grup przeciwnych władzy w Rydze, anty-NATO/UE oraz ze środowisk skrajnie prawicowych lub lewicowych. Łotwa odczuwała w ostatnich latach stale utrzymujący się wpływ rosyjski, który ewoluował z tematyki antyunijnej, przez covidowej, do obecnie antyukraińskiej.

Reklama

W przypadku Chin jednym z wyzwań jest przezwyciężenie kryzysu wynikającego z wycofania się krajów bałtyckich z 17+1 (obecnie 14+1), a później przyjęcie podobnej strategii co Estonia, że należy ograniczyć wpływy Pekinu, gdyż choćby inwestycje w sektor prywatny zaczynają być zbyt duże i oddziałują na sektor publiczny.

Czytaj też

Pandemiczna siła i historyczna zmiana

Pandemia w 2020 roku była doskonałą okazją do rozpowszechniania fakenewsów przez media powiązane z Federacją Rosyjską. Rosjanie próbowali wpłynąć na opinię publiczną, tworząc antyszczepionkowe artykuły krytykujące szerokorozumiany Zachód i władzę Łotwy. Chciano także manipulować opinię publiczną poprzez rozpowszechnianie informacji o zarażeniu Covid-19 u wojsk NATO stacjonujących na Łotwie.

Reklama

Innym przykładem rosyjskiej narracji w mediach społecznościowych jest sposób, w jaki Kreml szerzył dezinformację z okazji 75 rocznicy zakończenia II wojny światowej. Rosja chciała przekazać rewizjonistyczne podejścia do historii tamtych czasów, nadinterpretując wydarzenia w celu usprawiedliwienia lub złagodzenia zbrodni popełnionych przez totalitarny reżim sowiecki oraz całkowicie zaprzeczając sowieckiej okupacji krajów bałtyckich.

Czytaj też

Proklemowska tuba propagandowa

Jednym z głównych prokremlowskich portali na Łotwie jest Baltnews. W 2020 roku na stronie Baltnews opublikowano artykuł „Сама себя не защитит: что поможет отстоять свободу слова в странах Прибалтики”. Celem tekstu było ukazanie Łotwy jako kraju, w którym nie istnieje wolność słowa, a odpowiedzialne za taki stan rzeczy są władze USA.

Negatywne ukazanie Stanów Zjednoczonych prowadzone jest także w kontekście stacjonowania wojsk NATO na Łotwie. 14 czerwca 2021 roku na stronie Baltnews opublikowano artykuł „Нужны те, кто уже есть: страны Прибалтики и Украины не думают расставаться с НАТО”. Autor artykułu chciał ukazać negatywne skutki związane z przebywaniem żołnierzy NATO na Łotwie. Przywoływał materiały z prorosyjskich stron, w których w 2020 i 2021 roku pisano o amerykańskich i brytyjskich żołnierzach niszczących restauracje w centrum Rygi.

Czytaj też

Wsparcie dwustronne: dla Chin i Rosji

Według łotewskich służb bezpieczeństwa powiązane z Kremlem internetowe źródła dezinformacji, takie jak Sputnik i Baltnews, rozpowszechniają także wiadomości prochińskie. Najbardziej podatna na narracje Państwa Środka jest mniejszość rosyjska. W badaniu przeprowadzonym przez Central European Institute of Asian Studies w 2021 roku, zauważono, że prawie 50% rosyjskojęzycznych respondentów postrzega Chiny pozytywnie lub bardzo pozytywnie.

Czytaj też

Chiński smok na Łotwie

Z raportów Łotewskiej Służby Bezpieczeństwa z lat 2020-2022 wynika, że zaobserwowano wzmożoną aktywność i zainteresowanie chińskich służb wywiadowczych na Łotwie. Głównym celem Chin jest uzyskanie informacji o działaniach NATO i UE oraz rozpowszechnianie korzystnych informacji, które uzasadniają chińską politykę zagraniczną.

Na Łotwie funkcjonują 4 organizacje powiązane z Chinami: Instytut Konfucjusza, Chińskie Centrum Kultury, Biuro Ekonomiczno-Handlowe Ambasady Chin oraz Chińskie Stowarzyszenie Absolwentów Łotwy. Studenci, którzy studiowali w Państwie Środka, byli wykorzystywani do tworzenia artykułów ocieplających wizerunek Pekinu.

Chińska ambasada podejmowała wiele prób rozwijania siatki kontaktów z lokalnymi przywódcami politycznymi i wpływaniem na nastroje społeczne, ale udało im się rozwinąć więzi jedynie z prokremlowskimi partiami opozycyjnymi m.in. partia Zgoda, Łotewski Związek Rosjan czy Socjaldemokratyczna Saskaņa.

Czytaj też

Współcześnie

Obecnie najbardziej podatni na chińskie i rosyjskie wpływy są krytycy łotewskiej demokracji, zachodnich wartości oraz ludzie, którzy już mogą być zainteresowani powrotem do współpracy z Rosją lub wierzą w potęgę Chin, która ma mieć większą wartość niż relacja z UE.

Bardzo podatnym gruntem na rosyjską i chińską dezinformację będzie miał napływ Ukraińców. Stali się oni 2 mniejszością na Łotwie (zaraz po Rosjanach), co może posłużyć za element do manipulacji i tworzenia warunków do polaryzacji społeczeństwa. Jest to szczególnie ważne w kontekście dalszego zaangażowania Rygi na rzecz wsparcia Kijowa oraz prób odzyskania wpływów przez Kreml w krajach bałtyckich.

Autorzy: Aleksander Olech, Mateusz Gibała

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Antonioo

    Czy Polska może także uczestniczyć w tym procesie i starać się budować swoje wpływy na Łotwie (przy udziale USA), Polsce i USA zależy w tym wypadku na tym samym więc warto by szukać współpracy i połączenia wysiłków