Polityka i prawo
Będziemy głosować przez internet? Jednoznaczna ocena Ministerstwa Cyfryzacji
Wróciła sprawa wyborów przez internet. To jedna z obietnic Trzeciej Drogi, jaką możemy znaleźć w jej programie europejskim. Na ile ten pomysł jest do zrealizowania? Ministerstwo Cyfryzacji podzieliło się z nami swoją oceną pomysłu.
Sprawa wyborów przez internet wraca niczym boomernag. W ostatnim czasie dyskusja wróciła na nowo ze względu na program europejski Trzeciej Drogi. Jeden z punktów mówi wprost: „stworzymy warunki do głosowania w następnych wyborach do Parlamentu Europejskiego za pomocą internetu!”. Na ile jest to „gra pod publiczkę”?
Czytaj też
Postęp i rozwój
Wybory przez internet to temat przyciągający uwagę. Taka formuła głosowania przedstawiana jest jako symbol postępu i poziomu rozwoju państwa, a także chęć ułatwienia życia obywatelom i obywatelkom.
Problem jednak w tym, że to nie takie proste i przyjemne. Gdyby tak było, wybory przez internet byłyby już dawno powszechną formą obowiązującą w większości państw (a przynajmniej tych na odpowiednim poziomie rozwoju).
Wybory przez internet. Ocena ministerstwa
Co o pomyśle głosowania przez internet sądzi samo Ministerstwo Cyfryzacji? Resort na naszych łamach przyznaje, że to zadanie „skomplikowane i wieloetapowe”.
„Nie sprowadza się ono wyłącznie do przygotowania zmiany w ustawie, która będzie pozwalała na taką formę głosowania, ale polega przede wszystkim na opracowaniu takich rozwiązań technicznych, które zapewnią wyborcom możliwość należytego uwierzytelnienia się oraz bezpiecznego i tajnego oddania głosu” – wskazuje ministerstwo.
Jego zdaniem, mówimy o złożonym zagadnieniu a to „wymusza podjęcie rozważnych działań”. W związku z tym wprowadzenie wyborów przez internet nie może odbyć się w szybkim tempie.
Czytaj też
Zrobiono pierwszy krok. „Doskonały wstęp”
Równocześnie resort zwraca uwagę, że pierwszym krokiem w sprawie było stworzenie Centralnego Rejestru Wyborców (CRW).
„Do 4 sierpnia br. organizacja wyborów angażowała prawie 2500 odrębnych systemów informatycznych administrowanych przez organy gmin” – przekazuje nam Ministerstwo Cyfryzacji.
Jak dodaje, powstanie i uruchomienie CRW „pozwoliło na dostarczenie organom gmin jednego wspólnego systemu, który zawiera dane wyborców, informacje o prawach wyborczych oraz informacje o obwodach i okręgach wyborczych”.
Co więcej, wspomniany rejestr stanowi również wspólne narzędzie do obsługi czynności podejmowanych przez wyborców. Jakich? Przykładowo, zmiany miejsca głosowania czy uzyskanie określonych zaświadczeń.
W ocenie resortu to „doskonały wstęp” do kontynuacji prac nad wyborami przez internet w naszym kraju. Na dalszym etapie konieczne są bardzo dokładne analizy prawny i techniczne.
Rozpoczęcie prac prowadzących do umożliwienia przeprowadzenia wyborów elektronicznych możliwe będzie dopiero po zakończeniu działań związanych z zapewnieniem możliwości przeprowadzenia każdego rodzaju wyborów w tradycyjnej formie.
Ministerstwo Cyfryzacji
Na razie są inne sprawy
Ale na razie uwaga władz skupiona jest na tym co tu i teraz, a więc kampanii do Parlamentu Europejskiego.
„Aktualnie jest to działanie priorytetowe, którego celem jest zapewnienie sprawnego, bezpiecznego i skutecznego przeprowadzenia wyborów, zarówno w kraju jak i za granicą” – wskazuje Ministerstwo Cyfryzacji.
Przypomnijmy, że do urn udamy się 9 czerwca br.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany