Reklama

Cyberbezpieczeństwo

150 mln zł na Fundusz Cyberbezpieczeństwa. Co z obiecanymi pieniędzmi?

Krzysztof gawkowski
Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji.
Autor. Kancelaria Premiera (@PremierRP)/X

Nie będzie dodatkowych 150 mln zł na Fundusz Cyberbezpieczeństwa – wynika z informacji opublikowanych przez posła Janusza Cieszyńskiego na portalu X (dawniej Twitter). Pieniądze, które teoretycznie mogły zostać przeznaczone na ten cel dzięki zmianom prawnym, nie mogą zostać przekazane ze względu na… inne przepisy.

Historia dodatkowych pieniędzy dla Funduszu Cyberbezpieczeństwa sięga kwietnia tego rokuWówczas wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował, że środki mają zostać zwiększone o 150 proc. „Zaangażowanie człowieka w cyfryzację ma kluczowe znaczenie, podobnie jak wykształcenie ekspertów” – wyjaśniał wtedy szef resortu cyfryzacji.

Jak opisywaliśmyodpowiednia ustawa podnosząca limit finansowania do 250 mln zł weszła w życie z początkiem lipca. W połowie miesiąca Ministerstwo Cyfryzacji informowało, że „dodatkowe środki z budżetu państwa nie zostały przekazane do Funduszu Cyberbezpieczeństwa”, a minister finansów Andrzej Domański miał otrzymać wniosek o przekazanie dodatkowych środków z budżetu państwa.

Czytaj też

Reklama

Cieszyński: nie będzie pieniędzy na Fundusz Cyberbezpieczeństwa

W poniedziałek 23 września pojawiły się jednak niepokojące informacje w sprawie dodatkowych środków dla Funduszu. Były minister cyfryzacji i poseł Janusz Cieszyński poinformował na platformie X, że zapowiadanych pieniędzy dla ekspertów cyberbezpieczeństwa nie będzie.

Według słów posła, Komisja Finansów Publicznych dokonała na ostatnim posiedzeniu Sejmu zmian w planie finansowym Funduszu. W dokumencie zabrakło dodatkowych 150 mln zł. „Była tylko zgoda na wydanie pieniędzy niewydanych w 2023 roku” – napisał Cieszyński, dodając, że wydatki w 2024 mają wynieść 245 mln zł.

Czytaj też

Reklama

„Bubel prawny”. Wniosek złożono na mniejszą kwotę?

Zdaniem byłego ministra cyfryzacji, za istnienie problemu ma odpowiadać resort finansów. Miał on popełnić błąd podczas prac nad ustawą zmieniającą limity dofinansowania.

„W efekcie powstał bubel, a minister cyfryzacji może zwiększyć dotację, ale nie może tego zapisać w planie finansowym” – przekazał poseł w swoim wpisie na X.

Z informacji uzyskanych przez portal CyberDefence24 wynika z kolei, że resort cyfryzacji miał wnioskować do Ministerstwa Finansów o dodatkowe środki, ale mniej niż zapowiadano. Zamiast 150 mln zł, prośba dotyczyła kwoty nieco mniejszej, tj. 110 mln zł.

Czytaj też

Reklama

Ministerstwo Cyfryzacji: nie ma przeszkód prawnych do zwiększenia środków

Zwróciliśmy się z pytaniami w tej sprawie do Ministerstwa Cyfryzacji. Potwierdzono nam, że we wniosku do resortu finansów znalazła się kwota mniejsza o 40 mln zł od „dodatkowego” limitu. Starania o uzyskanie dotacji w tym roku kalendarzowym mają również być kontynuowane.

„Kwota 110 mln zł wystarczy na wypłaty środków beneficjentom Funduszu Cyberbezpieczeństwa, w takich w wysokościach, jakie zostały omówione w trakcie posiedzenia Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa” – wyjaśniło Ministerstwo w odpowiedzi dla CyberDefence24.

Jednocześnie resort Krzysztofa Gawkowskiego twierdzi, że nie ma żadnych przeszkód prawnych na drodze przekazania pieniędzy przez Ministerstwo Finansów. „Ustawa (z 15 maja 2024 roku – red.) zwiększyła maksymalne limity wydatków, które określała ustawa o szczególnych zasadach wynagradzania osób realizujących zadania z zakresu cyberbezpieczeństwa, co pozwala ubiegać się o dodatkowe środki z budżetu państwa” – wyjaśniło nam Ministerstwo Cyfryzacji.

Skierowaliśmy pytania do Ministerstwa Finansów. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama