Reklama

Strajk w Hollywood ze sztuczną inteligencją w tle. Co z filmami?

Po 118 dniach kończy się strajk aktorów i scenarzystów w Hollywood.
Po 118 dniach kończy się strajk aktorów i scenarzystów w Hollywood.
Autor. Chris Long/Unsplash

Aktorzy uzyskali wstępne porozumienie z głównymi studiami filmowymi Hollywood, które weszło w życie w czwartek. Co udało się wywalczyć - szczególnie w kwestii problemu sztucznej inteligencji?

Reklama

Zakończony protest z kilku powodów można uznać za wydarzenie historyczne. Jeszcze nigdy strajk aktorów, scenarzystów i innych osób zaangażowanych w przemysł filmowy w Hollywood nie trwał aż tak długo (118 dni – red.). Ponadto, po raz pierwszy mieliśmy do czynienia z tak stanowczym wyrażeniem swoich obaw dotyczących rozwoju sztucznej inteligencji i jej wpływu na świat filmu.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Co obejmuje porozumienie?

Reklama

Porozumienie kończące strajki zawarto w środę, 8 listopada, a dzień później weszło w życie. Co znalazło się w ugodzie? 3-letnia umowa zakłada wzrost wynagrodzeń dla osób pracujących w Hollywood. Łącznie wyniosą one przeszło miliard dolarów - informuje Reuters.

Istotny z punktu widzenia branży cyberbezpieczeństwa jest również zapis dotyczący sztucznej inteligencji. Dokument ma chronić aktorów przed nieautoryzowanym użyciem ich wizerunku przez AI. Tworzenie ich „cyfrowych kopii” i wykorzystywanie ich do produkcji filmowych bez wiedzy artystów ma być niemożliwe. Obawy aktorów dotyczące nowych technologii nie sprowadzały się jednak wyłącznie do sztucznej inteligencji.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Powody strajku

Reklama

Strajk scenarzystów z Writers Guild of America wybuchł w maju tego roku, a w lipcu do protestu dołączył związek zawodowy SAG-AFTRA, zrzeszający również m.in. aktorów i kaskaderów. Z tego tytułu wstrzymano prace nad większością produkcji filmowych i telewizyjnych w Hollywood. Straty wynikające z opóźnień premier filmowych mogą wynosić miliardy dolarów. Powstaje w tym miejscu pytanie, dlaczego doszło do strajku? Powodów - oprócz wymienionych w poprzednich akapitach - było co najmniej kilka.

Jednymi z nich były platformy streamingowe, które w ostatnich latach zrewolucjonizowały świat filmu. Ich produkcje zazwyczaj składają się z mniejszej liczby odcinków, niż miało/ ma to miejsce w telewizyjnych „tasiemcach”, a to z kolei zmusza aktorów do ciągłego poszukiwania pracy i działania dla kilku różnych produkcji jednocześnie. Wspomniana organizacja SAG-AFTRA zwracała też uwagę na to, że platformy takie Netflix, Apple czy Amazon oponowały przeciwko dzieleniu się zyskami ze streamingu. Więcej na temat obaw aktorów pisaliśmy na łamach CyberDefence24 w tym miejscu.

Reklama

Spokój na chwilę?

Reklama

Parafowana umowa powinna przywrócić względny spokój w Hollywood na najbliższe lata. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość i jak będą wyglądać kolejne negocjacje w 2026 roku. Zmiany, które niewątpliwie przyniesie rozwój nowych technologii sprawią, że punktów spornych może być jeszcze więcej, niż obecnie. Patrząc na poziom inwestycji wytwórni i platform w narzędzia sztucznej inteligencji, które miałyby odpowiadać za pisanie scenariuszy do filmów czy gier, można mieć pewność, że problem nie zniknie.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Operacje Wojska Polskiego. Żołnierze do zadań dużej wagi

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama