Biznes i Finanse
Sankcje czipowe USA z wyjątkami. Ominą Tajwan i Koreę Południową
Sankcje obejmujące zakaz sprzedaży podzespołów i technologii niezbędnych do produkcji czipów nie będą obejmowały Tajwanu i Korei Południowej - podaje agencja Nikkei. Wyjątek ma uchronić globalne łańcuchy dostaw.
Jak pisze agencja Nikkei , Waszyngton zdecydował się na wydłużenie okresu, początkowo mającego trwać rok, w którym Tajwan i Korea Południowa są wyjęte spod sankcji zakazujących sprzedaży do Chin podzespołów, maszyn i technologii niezbędnych do produkcji czipów.
Celem takiej decyzji ma być uchronienie globalnego łańcucha dostaw branży czipowej przed zawirowaniami - twierdzi agencja powołując się na źródła zbliżone do sprawy.
Czytaj też
Mniejsze ambicje?
Ruch ten może być widziany jako potencjalnie szkodliwy względem ambicji czipowych USA, o których na naszych łamach można przeczytać m.in. tutaj . Na pewno nie pomoże on również w powstrzymaniu rozwoju technologicznego Państwa Środka.
Być może jednak z punktu widzenia zarówno amerykańskiej dyplomacji, jak i gospodarki, bardziej istotne jest, aby łańcuchy dostaw nie ucierpiały. Nie wiadomo, o ile zostanie wydłużony wyjątek od konieczności działania zgodnego z sankcjami nałożonymi przez Waszyngton - ale na pewno będzie ograniczony czasowo, gdyż politycy nie zgodzili się na jego przedłużenie bezterminowo.
Czytaj też
Lobbing
Przeciwko zakończeniu okresu obowiązywania wyjątku silnie lobbowała branża czipowa , w tym - koncerny takie jak Samsung Electronics, SK Hynix czy TSMC - wszystkie te firmy mają swoje fabryki w Chinach, a placówki te przekładają się na znaczną część wytwarzanych produktów. Koncerny otwarcie komunikowały, że jeśli wyjątek zostanie zniesiony, to ich biznes na tym znacząco ucierpi.
Na łamach naszego serwisu pisaliśmy również, że USA są zainteresowane przyciągnięciem produkcji czipów do siebie - jednak tu potrzebna jest nie tylko przychylność amerykańskiego rządu, ale i firm - utrudnianie im działalności biznesowej niewątpliwie jej nie zbuduje.
Nikkei przypomina, że globalna sprzedaż półprzewodników w ub. roku była warta ok. 570 mln. Niemal 1/3 produkcji miała miejsce w Chinach, które w 2021 r. wyprzedziły Japonię pod względem liczby produkowanych komponentów.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany