Wojna na Ukrainie. Najpopularniejsze specjalności wśród żołnierzy

Do ukraińskich ośrodków werbunkowych zgłaszają się kolejne osoby, wyrażające wolę służby w siłach zbrojnych tego kraju. Od pamiętnego 24 lutego 2022 r. rzeczywistością naszego wschodniego sąsiada stała się wojna. Choć od pełnoskalowej inwazji Rosji minęły już blisko 3 lata, wciąż nie brakuje chętnych do walki za ojczyznę. 

W zeszłym tygodniu do ośrodków werbunkowych zgłosiły się 1282 osoby. Ogółem od początku ich powstania mówimy o 35 337.
Ministerstwo Obrony Ukrainy

Ukraińskie wojsko. Różne specjalizacje kandydatów

Zainteresowania poborowych są różne. Nie może więc dziwić, że decydując się na wstąpienie do armii, chcą połączyć służbę na rzecz obrony kraju z własnymi pasjami, wiedzą i doświadczeniem. Są dziedziny, które cieszą się szczególną popularnością wśród młodych (stażem) żołnierzy.

„Główną zaletą zgłoszenia się do ośrodków werbunkowych jest możliwość wyboru specjalności, zgodnie z preferencjami i możliwościami kandydata” – wskazuje ukraiński wiceminister obrony Serhij Melnyk. 

Operator dronów na szczycie

Ukraiński resort obrony zebrał i przeanalizował dane pochodzące z tamtejszych ośrodków werbunkowych (47 w całym kraju). Na ich podstawie udało się określić najchętniej wybierane specjalności. Na wyróżnienie zasługuje pierwsza siódemka.

Według stanu na połowę stycznia 2025 r. najpopularniejszą był operator statków bezzałogowych (16 proc.), co nie może dziwić z kilku powodów. Przede wszystkim „atrakcyjność” służby wynikająca z możliwości pracy na stosunkowo nowych technologiach i przyciągających uwagę maszynach. Armie dronowe dopiero na wojnie za naszą wschodnią granicą „rozkwitły”, zyskały rozgłos, a ich znaczenie jest zauważalne. 

Nie można też pomijać faktu, że młodsze pokolenia wywodzą się z ery gier komputerowych. Umiejętności wyniesione z tzw. „strzelanek” okazują się cenne dla operatorów bezzałgowców, którzy często muszą działać odruchowo i posiadać zdolność „wirtualnego” postrzegania pola bitwy (więcej znajdziecie w materiale: Ukraińskie drony nad Rosją. Nawyki z gier komputerowych).

Żołnierze na straży łączności i cyberbezpieczeństwa

Średnio tyle samo osób chce być w wojsku kierowcami (16 proc.). Na kolejnych miejscach zestawienia znajdują się odpowiednio:

• strzelcy (15 proc.);
• stanowiska kadrowe (9 proc.);
• artylerzyści (6 proc.);
• medycy, ratownicy, pielęgniarki, lekarze (5 proc.).

W zestawieniu najchętniej wybieranych specjalności znajdują się również wojskowi  [łącznościowcy i bezpieczniki](https://cyberdefence24.pl/polityka-i-prawo/polska-wysle-pakiety-wsparcia-na-ukraine. Według przedstawionych danych, popularność tych dziedzin sięga 5 proc., nie mniej mówimy o ważnej dla obronności Ukrainy grupie fachowców. 

Ukraińcy walczą z hakerami Putina

Dla sił zbrojnych odpowiedni poziom cyberbezpieczeństwa to podstawa ze względu na skalę wykorzystania nowoczesnych technologii i poziomu cyfryzacji armii. A im dalej idąca digitalizacja, tym potencjalnie więcej wektorów dla ewentualnego ataku. 

Pamiętajmy, że Rosja traktuje hakerów jako specjalistów do przełamywania m.in. zabezpieczeń w ukraińskich organizacjach, w tym właśnie wojsku czy infrastrukturze krytycznej. Na naszych łamach regularnie opisujemy jej różnego rodzaju próby zakłócenia działania sieci i systemów czy kradzieży cennych danych wywiadowczych. 

Ta stale utrzymująca się na wysokim poziomie presja ze strony grup m.in. powiązanych ze służbami specjalnymi Putina sprawia, że każdy bezpiecznik w ukraińskiej armii jest cennym elementem obrony kraju.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].