Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Ktoś wyłudza dane od rodzin poległych Ukraińców

ukraina wojna wojsko inwazja rosja
Ukraińscy żołnierze w walce z siłami Rosji.
Autor. 82nd Air Assault Brigade/Defense of Ukraine (@DefenceU)/X

Od rodzin ukraińskich jeńców wojennych, poległych żołnierzy i osób zaginionych wyłudzane są dane osobowe oraz inne informacje. Szukając pomocy, trafiają w pułapkę. Lokalne władze wydały ostrzeżenie.

Wojna często wiąże się z utratą najbliższych. Mowa tu nie tylko o śmierci na froncie czy w wyniku wrogich działań (np. w ostrzale miasta giną cywile). Bolesna rozłąka może nastąpić również w przypadku zaginięcia lub trafienia w ręce adwersarza. To wywołuje silne emocje.

Czytaj też

Reklama

Poszukiwania na własną rękę

Rodziny i bliscy często na własną rękę podejmują starania na rzecz uzyskania cennych informacji o drugiej osobie. Robią to z nadzieją, że uda się czegokolwiek dowiedzieć. Są w stanie oddać naprawdę wiele, aby tylko usłyszeć, że on lub ona żyje. 

Nie brakuje jednak tych, którzy nie mają skrupułów i wykorzystują te tragedie dla swoich celów. 

Czytaj też

Fałszywe konta w internecie

Tym razem wydano ostrzeżenie dla rodzin jeńców wojennych, niewolników i osób zaginionych przed fałszywymi ofertami niesienia pomocy

Ukraińska Centrala Koordynacyjna ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi oraz Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża wskazują, że mediach społecznościowych można trafić na profile podające się za rzekomych pracowników międzynarodowych organizacji humanitarnych, oferujących pomoc bliskim próbującym ustalić losy członków swoich rodzin lub przyjaciół. 

Warto podkreślić, że do kontaktu może dojść również poprzez wiadomości prywatne w ramach np. popularnych komunikatorów. 

Czytaj też

Reklama

Polegli i jeńcy. Zbieranie danych o rodzinach

Przeprowadzona analiza wykazała, że to oszustwo i skontrolowane konta nie mają nic wspólnego z działalnością humanitarną. Ich zadaniem jest zbieranie danych osobowych i innych informacji o rodzinach w nieznanym celu. 

Ukraina przypomina jednak, że Rosja w różny sposób próbuje pozyskiwać informacje, aby wykorzystać je potem do np. szantażowania, manipulowania i oddziaływania na rodziny poległych, jeńców lub zaginionych. Dlatego nie warto dzielić się informacjami w przypadku, gdy nie mamy pewności w kwestii wiarygodności drugiej strony. 

Czytaj też

Reklama

Apel ukraińskich władz

Sztab i MKCK apelują o wzmożoną czujność, zwłaszcza w przypadku kontaktu ze strony niezweryfikowanej osoby. Zalecana jest współpraca z oficjalnymi przedstawicielami organizacji humanitarnych, do których kontakt jest łatwo dostępy poprzez np. strony internetowe.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama