Projekt rozwoju sztucznej inteligencji i autonomicznych systemów Pentagonu, znany jako Replicator, jest czynnikiem, który przyspieszy podejmowanie przez USA trudnych decyzji, np. tych dotyczących systemów śmiercionośnej broni autonomicznej.
Projekt rozwoju sztucznej inteligencji i autonomicznych systemów znany jako Replicator, który do 2026 r. chce realizować Pentagon (pisaliśmy o jego założeniach m.in. w tym naszym materiale) to czynnik, który przyspieszy podejmowanie przez USA trudnych decyzji - uważa agencja Associated Press. Mają one dotyczyć m.in. systemów śmiercionośnej broni autonomicznej.
Stany Zjednoczone chętnie korzystają ze sztucznej inteligencji w działaniach wojskowych. Jak przypomina AP, drony wielkości szklanki piwa uczestniczyły już w operacjach wspomagających obronę Ukrainy przed Rosją. Sztuczna inteligencja w amerykańskim wojsku wykorzystywana jest też do mierzenia parametrów zdrowotnych i wydolności fizycznej żołnierzy, a także pomaga w utrzymaniu w dobrym stanie floty Sił Powietrznych. To przy tym tylko niektóre jej zastosowania z coraz szerszego wachlarza.
Czytaj też
Sztuczna inteligencja. Co dalej?
Projekt Replicator, który opisywaliśmy na naszych łamach, póki co pozostaje bardzo tajemniczym programem. Nie znamy szczegółów jego finansowania, nie wiemy też, co dokładnie obejmie - poza deklaracjami Pentagonu, że ma służyć utrzymaniu tempa wyścigu o zastosowanie AI oraz autonomicznych maszyn, w który USA są uwikłane wraz z Chinami.
Replicator, zdaniem Associated Press, przyczyni się jednak do podjęcia przez USA pewnych decyzji co do kierunku rozwoju zastosowań sztucznej inteligencji. Jedną z nich może być ta dotycząca rozwoju systemów śmiercionośnych broni autonomicznych (autonomous lethal weapons).
Czytaj też
Czy będzie śmiercionośna broń autonomiczna?
Co do tego, że USA już wkrótce będą takimi systemami dysponować, AP nie ma wątpliwości - podobnie jak eksperci z branży, na których opinie się w tej sprawie powołuje. Kwestią dyskusyjną pozostaje to, jak będzie wyglądała kontrola nad tego rodzaju bronią.
Pentagon deklaruje, że zawsze kontrola będzie w rękach człowieka (jednak na ile zasadniczą rolę będzie ona odgrywała i jak poważne decyzje będą podejmowały algorytmy?) tylko dlatego, że szybciej przetwarzają dane i mogą wykonywać to z większą od człowieka dokładnością.
Rzeczniczka Pentagonu, pytana przez AP o to, czy resort obecnie rozważa dopuszczenie użycia systemów śmiercionośnej broni autonomicznej, nie skomentowała sprawy. Agencja przypomina, że tego typu uzbrojenie najczęściej wykorzystywane jest w rojach dronów, a pracuje nad nim wiele państw, w tym Rosja, Chiny, Iran, Pakistan i Indie. Żaden kraj przy tym nie podpisał deklaracji, której inicjatorem są Stany Zjednoczone, a która dotyczy odpowiedzialnego użycia sztucznej inteligencji w wojsku.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].