Polityka i prawo
USA vs. Chiny. Rywalizacja sprawia, że Amerykanie oddają pola w dziedzinie innowacji
Rywalizując z Chinami, USA oddają pole w dziedzinie innowacji m.in. przez zaniedbania w dziedzinie finansowania podstawowych badań naukowych - ocenia były prezes Google’a Eric Schmidt, obecnie związany z amerykańskim ministerstwem obrony.
Eric Schmidt obecnie jest przewodniczącym rady ds. innowacyjności resortu obrony USA. Jego zdaniem Stany Zjednoczone wciąż wyprzedzają Chiny pod względem innowacyjności technologicznej, ale stan ten może nie utrzymać się długo - ChRL w szybkim tempie goni Amerykę.
W rozmowie z BBC Schmidt stwierdził, że "Chiny kładą nacisk na wynalazki i technologie powiązane ze sztuczną inteligencją. W wyścigu o największą liczbę publikacji naukowych Chiny dogoniły USA" - zauważył.
Według danych organizatorów Światowego Forum Ekonomicznego w Davos Chiny wyprzedziły USA pod względem liczby publikowanych badań na polu inżynierii w 2018 r. Zdaniem Schmidta to istotny wskaźnik, który pokazuje, jak bardzo ChRL skupia się na badaniach i rozwoju w porównaniu z nakładami, jakie przeznaczają na to Stany Zjednoczone.
Chiński gigant telekomunikacyjny Huawei na badania i rozwój przeznacza rocznie ok. 20 mld dolarów - to, jak podaje BBC, jeden z największych budżetów na tego typu działania na świecie. Badania i rozwój pozwalają Chinom wysuwać się na prowadzenie w rozwoju takich technologii, jak sztuczna inteligencja i łączność nowej generacji 5G - zaznacza serwis.
"Przez całe moje życie USA były niekwestionowanym liderem w dziedzinie badań i rozwoju" - stwierdził były szef Google'a. "Finansowanie na te cele wahało się w okolicach dwóch procent produktu krajowego brutto całego kraju. W ostatnim czasie zmalało do poziomu niższego, niż przed (wysłaniem przez ZSRR w kosmos - PAP) Sputnika" - skonstatował.
Obecnie, jak przytacza BBC, posiłkując się danymi z Fundacji Technologii Informacyjnych i Innowacyjności (amerykańska grupa lobbingowa na rzecz technologii - PAP), rząd USA przeznacza na badania i rozwój mniej, niż robił to ponad 60 lat temu.
Zdaniem Schmidta prowadzi to do sytuacji, w której "zahamowano wzrost produktywności, konkurencyjność zaczęła pozostawać w tyle, a innowacyjność zmniejszyła się". Były prezes Google'a wspomniał również, że dominacja technologiczna Stanów Zjednoczonych została zbudowana w oparciu o możliwość pozyskiwania międzynarodowych talentów, które w USA zyskiwały prawo do nauki i zatrudnienia.
Schmidt ostrzegł, że jeśli Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu uniemożliwiać obcokrajowcom podejmowanie zatrudnienia na swoim terytorium, ryzykują jeszcze większym spowolnieniem w wyścigu technologicznym.