Reklama

Polityka i prawo

UE szykuje "czarną listę" firm technologicznych i surowe regulacje

Fot. pixnio.com/Domena publiczna
Fot. pixnio.com/Domena publiczna

Bruksela przygotowuje „czarną listę” firm technologicznych, które objęte zostaną surowymi regulacjami w celu ograniczenia ich dominującej pozycji na rynku. Chodzi m.in. o Amazona, Apple, Facebooka i Google - podaje „Financial Times”.

Jak donoszą źródła gazety "Financial Times", unijni regulatorzy pracują nad stworzeniem listy największych firm technologicznych, które objęte miałyby zostać dodatkowymi regulacjami, zobowiązującymi je m.in. do większej transparentności w kwestii gromadzonych informacji. Miałoby to ograniczyć dominację BigTech na rynku i wesprzeć mniejszych przedsiębiorców.

Unia Europejska nie chce ograniczać się jedynie do nakładania ewentualnych sankcji finansowych na nieprzestrzegające przepisów firmy, ale chce zmusić je do udostępniania przestrzeni rynkowej także słabszym rywalom np. przez dzielenie się z nimi danymi. W ekstremalnych sytuacjach Bruksela będzie chciała również rozbić monopol BigTech m.in. zmuszając koncerny do odsprzedania tych spółek, które powstały lub zostały przejęte tylko po to, żeby tłamsić konkurencję - twierdzi "FT".

Według informatorów londyńskiego dziennika na unijnej "czarnej liście" znaleźć ma się ok. 20 koncernów technologicznych, głównie amerykańskich, w tym m.in. Apple, Facebook, Google i Amazon. Ostateczna liczba przedsiębiorstw, które zostaną poddane regulacjom, nie jest jednak jeszcze znana. Ma to być uzależnione od takich wytycznych, jak udział w rynku czy liczba użytkowników. Na listę trafią z pewnością także te spółki, które mają tak silną pozycję, że ich rywale nie są w stanie oferować swoich produktów bez korzystania z ich platform.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze