Technologie
Zwolnienia w branży tech. Podajemy liczby
Prawie 800 firm technologicznych w ostatnim czasie zwolniło ponad 120 tysięcy osób. Kryzys w branży staje się coraz bardziej widoczny.
Kryzys Facebooka
Facebook po raz pierwszy od 18 lat zdecydował o tak dużej redukcji zatrudnienia. Przedstawione przez niego wyniki finansowe nie zachwycają, a przez ostatni rok akcje firmy straciły 70% wartości.
Zwolnienia dotknęły także firm, takich jak Lyft czy Stripe. Okazuje się, że praktycznie każda firma technologiczna – w mniejszym lub większym stopniu – ucierpiała w ostatnim czasie. Pogarszająca się sytuacja finansowa przedsiębiorstw z tego sektora ma swoje odzwierciedlenie w skali zatrudnienia. Coraz więcej pracowników musi żegnać się ze swoim stanowiskiem. Poniżej prezentujemy, jak te zwolnienia wyglądają w liczbach.
Twitter zwolnił połowę pracowników
Procentowo największych redukcji kadrowych dokonał Twitter. Odkąd właścicielem platformy został Elon Musk, zwolniono tam blisko 50% pracowników. Jak tłumaczy miliarder, tak drastyczna decyzja była podyktowana koniecznością ograniczenia wydatków. Według niego koncern notował do niedawna dzienne straty wynoszące 4 miliony dolarów.
Kryzys dotknął także innych firm. Snap, którego flagowym produktem jest Snapchat, w sierpniu zadecydował o zwolnieniu 20% pracowników. 14% wynoszą redukcje w platformie Stripe. Amazon na razie stara się dokonywać niewielkiej liczby zwolnień, ale już ogłasza wstrzymanie naboru nowych pracowników.
Czytaj też
Niewątpliwie mamy do czynienia z jednym z większych – jeśli nie największym – kryzysem, z którym muszą mierzyć się firmy z branży technologicznej. Czy zwolnienia szeregu pracowników są trudną, ale konieczną potrzebą? A może - po latach ogromnych wzrostów - przyszła naturalna kolej na pewne spowolnienie? Na odpowiedzi trzeba będzie poczekać.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany