Technologie
IBM może wstrzymać zatrudnianie ludzi. Zastąpi ich sztuczną inteligencją?
Amerykański IBM, jedno z najstarszych i największych przedsiębiorstw informatycznych na świecie, planuje wstrzymać rekrutację pracowników. Sztuczna inteligencja (SI) ma w najbliższych latach zastąpić 7,8 tys. miejsc pracy.
O zamierzeniach IBM poinformował w poniedziałek dyrektor generalny firmy Arvind Krishna w rozmowie z agencją Bloomberg. Wyjaśnił, że zawieszone lub spowolnione może być angażowanie pracowników na tzw. stanowiskach "back-office". Obejmuje to niektórych pracowników administracji i personel pomocniczy, który nie ma kontaktu z klientem.
"30 proc. funkcji, które nie są związane z obsługą klienta, może zostać zastąpionych przez SI i automatyzację w ciągu pięciu lat" – przewiduje Krishna.
Według IBM jednym ze sposobów redukcji załogi może być nieprzyjmowanie nowych pracowników w miejsce odchodzących z różnorakich powodów z tej firmy.
Czytaj też
Powodem ChatGPT?
Agencja Reutera zwraca uwagę, że zapowiedź Krishny pojawia się w czasie, gdy SI rozbudziła wyobraźnię ludzi na całym świecie po uruchomieniu w ubiegłym roku darmowego generatora tekstu, ChatGPT. Może on m.in. odpowiadać na różne pytania, udzielać informacji, czy pomóc w rozwiązywaniu problemów.
ChatGPT opracowało amerykańskie laboratorium badawcze sztucznej inteligencji OpenAI. Jego współzałożycielem jest Wojciech Zaremba, polsko-amerykański informatyk urodzony w Kluczborku.
Czytaj też
Ile zawodów zagrożonych?
Według przewidywań ChatuGPT , 86 profesji ulegnie przeobrażeniom wynikającym z pojawienia się sztucznej inteligencji. Innego zdania byli naukowcy, którzy twierdzili, że tylko 15 zawodów może być narażonych na znaczne zmiany, jakie przyniesie sztuczna inteligencja, o czym pisaliśmy na łamach naszego portalu.
Natomiast generatywna sztuczna inteligencja ma - wedle badań przeprowadzonych przez Goldman Sachs - wpłynąć aż na... 300 mln miejsc pracy . Technologia ma zwiększyć globalnie PKB o 7 proc. w ciągu najbliższych 10 lat, ale będzie się to wiązać również ze „znaczącymi zakłóceniami”. Sztuczna inteligencja ma bowiem doprowadzić do automatyzacji 1/4 pracy wykonywanej w Stanach Zjednoczonych i w strefie euro.
/PAP/NB
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany