Biały Dom opublikował memorandum ws. AI. "Nie bierzmy atutów za pewnik"

Toczące się dyskusje o rozwoju AI prawie zawsze dotykają kwestii związanych z wprowadzeniem, bądź wycofaniem regulacji obejmujących sztuczną inteligencję. Takie przepisy wprowadzono już w Unii Europejskiej w postaci AI Act, czy w Stanach Zjednoczonych - w postaci rozporządzenia wykonawczego prezydenta Joe Bidena sprzed roku.

Jest memorandum Białego Domu w sprawie rozwoju AI

Teraz Biały Dom wydał kolejny dokument, będący kontynuacją zeszłorocznego rozporządzenia. W czwartek 24 października opublikowano Memorandum Bezpieczeństwa Narodowego dotyczące sztucznej inteligencji. Określono w nim działania, które powinny zostać podjęte w celu zapewnienia bezpiecznego rozwoju tej technologii. Co istotne, kierunek prac musi być zgodny z interesem bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.

Dokument wskazuje m.in., że łańcuchy dostaw półprzewodników powinny być bardziej zróżnicowane oraz mieć lepsze bezpieczeństwo. Amerykański wywiad powinien nadać najwyższy priorytet kwestii zbierania informacji o działaniach przeciwników wobec sektora AI, a agencje powinny wdrożyć usprawnione praktyki zamówień publicznych oraz współpracę z dostawcami systemów sztucznej inteligencji.

Z drugiej strony przewidziano udogodnienia dla uczelni oraz małych firm, które z pomocą National AI Research Resource prowadzą badania w zakresie AI. Pojawił się również kierunek działań na arenie międzynarodowej – amerykańskie władze powinny współpracować z partnerami w celu ustanowienia „stabilnych, odpowiedzialnych i szanujących przepisy ram zarządzania”.

USA zakłada „znaczny wpływ AI" na bezpieczeństwo narodowe

Według szefowej National Economic Council Lael Brainard, Memorandum jest kolejnym krokiem Stanów Zjednoczonych na drodze przywództwa w rozwoju technologii sztucznej inteligencji.

„Podstawowym założeniem jest to, że sztuczna inteligencja będzie miała znaczący wpływ na bezpieczeństwo narodowe. Memorandum Bezpieczeństwa Narodowego o sztucznej inteligencji określa cele, które umożliwią władzom USA wykorzystanie najnowocześniejszych technologii oraz osiągnięcie międzynarodowego konsensusu i zarządzania wokół AI” – czytamy w oficjalnym stanowisku.

Brainard wskazała również, że przewaga USA w dziedzinie AI jest możliwa dzięki takim atutom jak innowacyjny sektor prywatny, projektowanie półprzewodników czy duża moc obliczeniowa.

„W przyszłości nie powinniśmy brać tych atutów za pewnik” - zauważyła szefowa National Economic Council.

Do sprawy odniósł się na portalu X (dawny Twitter) Michał Podlewski. „Kolejny krok to może być jakiś Projekt Manhattan dla AI jeszcze w tej dekadzie” – napisał. Jego zdaniem, USA będzie znacznie łatwiej przyciągnąć naukowców z Polski ze względu na biurokrację nad Wisłą. Widać to w stanowisku Lael Brainard, która wymieniła „zdolność do rozwijania i pozyskiwania światowej klasy talentów” jako jeden z atutów Stanów w tym kontekście.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].