Reklama

Social media

RuTube unieszkodliwiony cyberatakiem w Dzień Zwycięstwa. Serwis nie działał dwa dni

Autor. Thomas Vanhaecht / Pixabay

Rosyjski odpowiednik YouTube’a - RuTube - w Dzień Zwycięstwa (9 maja) stał się celem cyberataku. Po incydencie nie działał przez dwa dni. Na stronie głównej serwisu wyświetlał się komunikat o pracach związanych z usuwaniem incydentu i potwierdzenie, że został on zhakowany.

Reklama

Atak na rosyjski serwis wideo zaczął się w poniedziałek, kiedy kraj Władimira Putina świętował Dzień Zwycięstwa przypadający na 9 maja każdego roku.

Reklama

W oświadczeniu platformy wydanym w związku ze sprawą napisano, że "ktoś naprawdę chciał, aby RuTube nie pokazało parady z okazji Dnia Zwycięstwa i towarzyszących jej fajerwerków".

"To nie grzech pamiętać o bitwach, które wygrały nasze chłopaki. Bitwa o RuTube trwa nadal" - dodano.

Reklama

Czytaj też

Zespół RuTube nie rozwiązał problemu niedostępności swoich usług przez dwa dni od czasu incydentu.

Zdaniem agencji Reutera, pokazuje on, dlaczego Moskwa do tej pory nie zdecydowała się zablokować usługi YouTube Google'a, mimo tego, że zakazano już korzystania w tym kraju z Facebooka, Instagrama i Twittera, a koncern Meta został uznany za organizację ekstremistyczną.

Czytaj też

Zhakowano nie tylko RuTube

W Dzień Zwycięstwa zhakowano też telewizję satelitarną, której menu zaczęło wyświetlać mieszkańcom Moskwy antywojenny przekaz, w tym hasło "macie krew na rękach". Pisaliśmy o tym w tym artykule .

Od dnia inwazji Putina na Ukrainę, rosyjskie media zhakowano już wiele razy. Haktywiści często angażują się w takie działania po to, by kontrować oficjalne narracje Moskwy, która wprowadziła m.in. drakońskie prawo zakazujące użycie słowa "wojna" w kontekście "specjalnej operacji militarnej", rzekomo trwającej na Ukrainie. Za mówienie prawdy o tym, co naprawdę w napadniętym kraju wyprawiają wojska Putina, grozi w Rosji nawet 15 lat kary pozbawienia wolności.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Komentarze

    Reklama