Reklama

Social media

Francja: Rosja od dawna sieje zamęt. Tematem Ukraina

Autor. Jorge Láscar / Flickr

Rosja od dawna manipuluje w sieci, sieje zamęt i wykorzystuje do tego celu fałszywe witryny internetowe podszywające się pod wiodące media - ocenia francuskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Reklama

Francuskie ministerstwo spraw zagranicznych oskarżyło Kreml o wykorzystywanie fałszywych stron internetowych podszywających się pod wiodące media do celów manipulacji opinią publiczną.

Reklama

Trwająca od dłuższego czasu kampania online wykorzystuje przede wszystkim temat wojny w Ukrainie i jest ukierunkowana na pogłębianie podziałów w społeczeństwie - podaje agencja Associated Press , która zaznacza, że Kreml rozsiewa także dezinformację i niepewność, które są częścią taktyki oddziaływania psychologicznego na odbiorców przekazów medialnych.

Kampania od ponad roku

Francuska agencja rządowa zajmująca się przeciwdziałaniem obcym wpływom VIGINUM poinformowała, że wspomniana wyżej kampania realizowana jest przez Rosję od ponad roku i została wykryta krótko po tym, jak Władimir Putin zdecydował o bezprawnej inwazji kinetycznej na naszego wschodniego sąsiada.

Reklama

Francja jest przy tym jednym z wielu krajów, które znalazły się na celowniku Rosjan - wspomina AP i niestety nie wspomina, jakie jeszcze państwa znajdują się w sferze oddziaływania Kremla - pisaliśmy jednak wielokrotnie na łamach CyberDefence24.pl o tym, że Polska także jest gruntem , na którym Rosja próbuje siać toksyczne narracje i dzięki nim pogłębiać podziały społeczne. Można o tym przeczytać np. w tym tekście .

Według Francuzów, kampania realizowana jest z wykorzystaniem działań osób prywatnych, firm, a także instytucji państwowych lub powiązanych z administracją publiczną w kraju Putina.

Podszyć się pod państwo i media

VIGINUM poinformowało, że w ub. miesiącu wykryło kontrolowaną przez Rosjan witrynę internetową, która miała podszywać się pod francuskie ministerstwo spraw zagranicznych. Podjęte zostały działania o charakterze obronnym i prewencyjnym - dodała agencja cytowana przez AP.

Ostro zareagowało ministerstwo spraw zagranicznych Francji, które było bezpośrednim celem ataku. Jak czytamy w cytowanym komunikacie, „Francja potępia takie działania, które są niegodne stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. Żadna próba manipulacji nie odwiedzie Francji od udzielania wsparcia Ukrainie w obliczu rosyjskiej wojny i agresji" - dodano.

Mocno i głośno o winie Rosji

Strona podszywająca się pod francuski MSZ nie była jednak jedyna. Agencja VIGINUM poinformowała o wykryciu łącznie 355 domen, które podszywały się pod znane w Europie media, w tym - francuskie gazety „Le Monde" i „Le Figaro". W treściach zamieszczanych w witrynach dewaluowane były działania zbrojne Ukraińców, podgrzewane były również wątki krytyczne wobec sankcji nakładanych na Rosję przez inne państwa oraz wpływu obecności ukraińskich uchodźców na rzeczywistość społeczno-gospodarczą krajów przyjmujących.

Według agencji VIGINUM, działania były powiązane z siatką fałszywych kont w mediach społecznościowych, którą koncern Meta ujawnił i rozbił w ubiegłym roku.

Jednocześnie, przedstawiciele francuskiej administracji podkreślają, że to pierwszy raz, kiedy sprawstwo tego rodzaju działań zostało przez Francję przypisane Rosji w sposób tak wyraźny i jednoznaczny.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:\*[email protected].\*

Reklama
Reklama

Komentarze