Polityka i prawo
Polka na czele grupy walczącej z dezinformacją
Martyna Bildziukiewicz została szefową unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją (East Stratcom Task Force) – donosi Polskie Radio 24. Grupa ta działa w ramach Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych.
„Grupa, która powstała kilka lat temu, monitoruje media i wychwytuje przykłady rosyjskiej dezinformacji w państwach członkowskich, a następnie koryguje i przedstawia rzetelne wiadomości” – przypomina Polskiej Radio. „Grupa zajmuje się też analizą dezinformacji i edukacją, a także wsparciem mediów na Wschodzie i komunikacją strategiczną na Wschodzie” - dodaje radio.
Informacja została również potwierdzona przez ekspertkę za pośrednictwem mediów społecznościowych. Bildziukiewicz jest członkiem East Stratcom Task Force od 2018 roku, teraz stanie na jego czele.
Przejęłam dziś stery East Stratcom Task Force.
— Martyna Bildziukiewicz (@MBildziukiewicz) May 17, 2021
Dziękuję za wszystkie głosy wsparcia, zapraszam do śledzenia @EUvsDisinfo i czym prędzej wracam do pracy, mamy jej dużo! https://t.co/zzOSUMzgy5
Działalność tej grupy jest niezwykle istotna z uwagi na szkodliwe działania dezinformacyjne prowadzone przez prokremlowskie agencje informacyjne. W ubiegłym roku na wagę tego typu zagrożeń wskazywała m.in. Věra Jourová w swoim wystąpieniu podczas ogłoszenia European Democracy Action Plan: „Bardzo się cieszę, że nasza reakcja na dezinformację dojrzewa z każdym naszym krokiem” – stwierdziła wtedy wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Jourová w przemówieniu podkreślała również konieczność wyposażenia państw demokratycznych w odpowiednie możliwości podejmowania działań przeciwko szkodliwym dla systemu demokratycznego operacjom w obszarze informacyjnym. „Moim celem jest wzmocnienie pozycji demokratycznych aktorów i umożliwienie ludziom zrozumienia, jakie treści widzą i dlaczego - aby mogli swobodnie dokonywać wyborów” – dodała wiceprzewodnicząca KE.
W czerwcu ubiegłego roku Komisja Europejska przedstawiła nowy plany walki z dezinformacją. Po raz pierwszy wskazano w nim Chiny jako jedno z dwóch państw, które odpowiadają za prowadzenie operacji informacyjnych. W nowym planie Komisja Europejska podkreśliła główne fundamenty walki z dezinformacją. Po pierwsze, jest to zrozumienie problematyki i odróżnienie treści nielegalnych od treści, które są szkodliwe, ale nie łamią żadnych przepisów prawa. Jak podkreśliła wtedy KE, należy również odróżnić kwestie dezinformacji, która jest celowa od informacji wprowadzających w błąd rozprzestrzenianych przypadkowo. Zwrócono także uwagę na różną motywację rozpowszechniania takich informacji - od ekonomicznej po celowe działania innych zagranicznych podmiotów. Proporcjonalna odpowiedź na każde z tych zagrożeń jest konieczna do walki ze wskazanymi wyzwaniami, ale nie będzie ona możliwa bez zdobycia większej ilości danych oraz usprawnienia zdolności analitycznych.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany