Reklama

Polityka i prawo

The best of CyberDefence24 w roku 2020

Fot. pikist.com/Domena publiczna
Fot. pikist.com/Domena publiczna

Rok 2020 z pewnością zapisze się w historii jako rok, w którym ludzkość musiała zmierzyć się z pandemią koronawirusa. Był to jednak również czas obfitujący w wiele ciekawych wydarzeń ze sfery „cyber”, które omówiliśmy w analityczny sposób na naszych łamach oraz licznych wywiadów przeprowadzonych przez naszych redaktorów z mnóstwem interesujących osób.

Dezinformacją w wojska amerykańskie. Jak Defence24 i Akademia Sztuki Wojennej zostały wykorzystane w operacjach informacyjnych?

Już początek roku przyniósł nam niespodziewane wydarzenie, kiedy członek redakcji Defence24.pl został wykorzystany w operacji informacyjnej wymierzonej w stacjonujących w Orzyszu amerykańskich żołnierzy.  Pracownik Grupy Defence24 padł ofiarą cyberprzestępców, którzy wykorzystując jego dane osobowe oraz specjalnie utworzoną w tym celu skrzynkę pocztową, rozsyłali wiadomości z prośbą o udzielenie komentarza do spreparowanej informacji o organizacji przez burmistrza Orzysza Zbigniewa Włodkowskiego marszu "Nie dla wojsk USA w Polsce!" oraz link do artykułu, który miał zawierać szkodliwe oprogramowanie. Operacja była bliźniaczo podobna do rosyjskich działań informacyjnych w państwach bałtyckich.

To jednak nie koniec operacji informacyjnych wymierzonych w wojska stacjonujące w naszym kraju. Pod koniec kwietnia na stronie Akademii Sztuki Wojennej pojawił się tekst rektora uczelni gen. bryg. dr inż. Ryszarda Parafianowicza, w którym to rzemoko pisał o amerykańskiej okupacji i prowokacyjnych manewrach Defender Europe 2020. Jak się okazało, nie były to słowa wojskowego, ale spreparowany przez przestępców komunikat, którzy włamali się na serwer ASzWoju. Do propagowania  komunikatu wykorzystano m.in. skrzynkę pocztową byłego posła, a także polskie oraz zagraniczne portale. Oba ataki pokazały stopień nieprzygotowania polskiej administracji do radzenia sobie z takim typem zagrożenia. Dlatego dobrze, że podjęto odpowiednie działania, które mogą zmniejszyć ryzyko powtórzenia się podobnego scenariusza w przyszłości. 

Infodemia. Fake newsy w natarciu 

Koronawirus to nie jedyny wirus, który zainfekował świat w 2020 roku. Równie groźnym była epidemia fake newsów związana z COVID-19. Z różnej maści teorii spiskowych mogliśmy się dowiedzieć, że pandemia koronawirusa została wywołana umyślnie, aby wprowadzić śmiercionośną technologię 5G. Pojawiły się również twierdzenia, że szczepionki przeciw COVID-19 będą zawierały mikrochipy albo/i zmodyfikują DNA. Nie zabrakło także tez o szkodliwości maseczek, nieskuteczności testów czy termometrach powodujących uszkodzenia mózgu.  

Nie tylko jednak pandemia była wdzięcznym tematem wszelkiej maści fake newsów. Dostało się również najnowszej technologii telekomunikacyjnej, czyli 5G. Jej wprowadzenie na szeroką skalę ma doprowadzić do masowych zachorowań na raka mózgu czy zakłócić odporność człowieka. Ponadto technologia ta jest zabroniona w Szwajcarii, a w Izraelu można iść do więzienia za budowę nowych nadajników. 

Te nieszkodliwe na pierwszy rzut informacje doprowadziły jednak do zniszczenia infrastruktury telekomunikacyjnej, gróźb wobec urzędników w Ministerstwie Cyfryzacji oraz uchwał zakazujących nowej technologii wprowadzonych przez radnych m.in. w Kraśniku. Wokół fake newsów i teorii spiskowych o technologii 5G powstał prężny ruch przeciwników. Część osób po prostu nie rozumie dynamicznych zmian i się ich boi, dla innych to forma wypromowania siebie albo bezwzględnego, cynicznego zarobku na ludzkim strachu.

Technologia 5G to nie tylko obiekt dezinformacyjnych ataków, ale przede wszystkim obszar geopolitycznego starcia mocarstw. Długo wierzono, że technologia może być neutralna politycznie, jednak prezydentura Donalda Trumpa skuteczne zaprzeczyła temu przekonaniu. Nie tylko Huawei i ZTE stały się przedmiotem międzynarodowej rozgrywki, ale problem dotknął również TikToka i WeChata.

Wywiady

Portal jak co roku przyciągnął wielu interesujących rozmówców. Wywiady dotyczyły walki z rosyjską dezinformacją, bezpieczeństwa informacji w wojsku oraz dochodowego biznesu, jakim są fake newsy. 

Czytaliście wywiad, na który odpowiedziała rzecznik prasowa rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych? Jak nie… to szczególnie polecamy rozmowę z rzecznikiem prasowym Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisławem Żarynem, w którym to charakteryzuje rosyjskie działania informacyjne wymierzone w Polskę i świat zachodu.

Dezinformacja i fake newsy to nie jedynie problem związany z Rosją. "To przede wszystkim dobry biznes" - stwierdziła na łamach CyberDefence24 Małgorzata Kilian, założycielka Stowarzyszenia Demagog. W jej opinii szanse na wygraną z ogromnym biznesem, który czerpie zyski z oszukiwania i manipulowania społeczeństwem są niewielkie.  

Na mechanizm finansowania jako jeden z problemów prowadzenia merytorycznej debaty wskazuje również Filip Gołębiowski, prezes Instytutu Dyskursu i Dialogu. W jego opinii mediom społecznościowym, podobnie jak partiom politycznym, opłaca się dzielić społeczeństwo.

Na szczęście problem związany z dezinformacją i walka z cyberzagrożeniami jest coraz częściej zauważalny, w tym w wojsku polskim. Prym wiedzie tutaj 18 Dywizja Zmechanizowana im. generała Tadeusza Buka. Jej dowódca generał dywizji Jarosław Gromadziński przekonuje, że “każdy żołnierz jest zobowiązany do pozostawania czujnym - nawet w mediach społecznościowych, tak aby nie zaszkodzić siłom zbrojnym”. Co radzi, aby być bezpiecznym w przestrzeni informacyjnej? Przekonajcie się sami: 

W armii trwa dynamiczny proces formowania się Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Jednym z problemów, który będą musieli rozwiązać wojskowi jest kwestia prawno-instytucjonalna, związana z działaniem w cyberprzestrzeni. Garść porad na ten temat zawiera wywiad: 

Z pewnością przyszły rok będzie arcyciekawy i nie zabraknie wielu interesujących materiałów, które zostaną opublikowane na naszej stronie.

image
Z oferty Sklepu Defence24 - zapraszamy!
Reklama
Reklama

Komentarze