Reklama

Polityka i prawo

Rumunia czyści rządowe komputery z rosyjskich antywirusów

Rumunia
Autor. pxhere.com/CC0 / Blue Coat Photos/Flickr/CC BY-SA 2.0

Z rumuńskich systemów zniknie rosyjskie oprogramowanie antywirusowe z obawy przed zagrożeniem ze strony Kremla. Nowe przepisy zakazują również jego kupna.

Reklama

Rumuński rząd przyjął projekt ustawy o ochronie systemów informatycznych administracji i podmiotów publicznych w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Reklama

W komunikacie do sprawy wskazano, że nowe przepisy ustanawiają ramy prawne i instytucjonalne mające na celu zakazanie w tym kraju nabywania oraz używania przez sektor państwowy „oprogramowania i usług antywirusowych pochodzących z Federacji Rosyjskiej".

W sytuacji, gdy tego typu antywirusy zostały już zainstalowane, zostaną odinstalowane i usunięte z państwowej infrastruktury przy wsparciu ze strony m.in. rumuńskiego resortu ds. badań, innowacji i cyfryzacji ; urzędu ds. cyfryzacji oraz dyrekcji ds. cyberbezpieczeństwa.

Reklama

Czytaj też

Ryzyko

Rząd tłumaczy, że taka decyzja wiąże się z ostrzeżeniami ze strony ekspertów, którzy wskazują, iż obecność rosyjskiego oprogramowania stanowi ryzyko dla krajowych władz i instytucji.

Istnieje ryzyko, że Rosja wykorzystuje oprogramowanie antywirusowe do cyberataków.
Komunikat rumuńskiego rządu

Jak wskazano w komunikacie, wprowadzony zakaz ma charakter tymczasowy i obowiązuje do dnia podpisania traktatu pokojowego lub trwałego rozejmu przez Rosję w celu zapewnienia integralności terytorialnej Ukrainy.

Czytaj też

Rumunia mówi głosem USA?

Argumentacja rumuńskiego rządu jest zbliżona do twierdzeń głoszonych przez Waszyngton.

Stany Zjednoczone już w marcu ostrzegały sojuszników przed rosyjskim oprogramowaniem antywirusowym (np. Kaspersky), ponieważ stanowi ono „zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju”. Amerykanie tłumaczyli, że Kreml może „manipulować oprogramowaniem antywirusowym, aby wyrządzić szkody”.

W efekcie popularny producent antywirusów Kaspersky trafił na tzw. „czarną listę” dostawców usług, co odbyło się na podstawie decyzji Federalnej Komisji Łączności.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama