Reklama

Polityka i prawo

Liderzy G7 wzywają do stworzenia ram dla rozwoju sztucznej inteligencji

Liderzy państw z grupy G7 podczas ostatniego spotkania w Hiroszimie wezwali do stworzenia ram dla rozwoju sztucznej inteligencji. To pierwszy raz, kiedy kraje poświęcają swoją uwagę na szczycie kwestiom rozwoju technologicznego.

Reklama

Liderzy państw G7 wezwali podczas ostatniego szczytu do stworzenia ram dla rozwoju sztucznej inteligencji, co dziennik „Financial Times" określa jako wyłom w dotychczasowym podejściu do rozwoju nowych technologii. Po raz pierwszy bowiem jawią się one jako wyzwanie, do którego należy odnieść się na poziomie politycznym i decyzyjnym grupy oraz stawić mu czoła - bo może okazać się zagrożeniem zupełnie innego rodzaju niż problemy, z którymi do tej pory mieliśmy do czynienia.

Reklama

O ryzyku, jakie wiąże się z rozwojem AI, pisaliśmy na naszych łamach wiele - choćby w kontekście dezinformacji i potencjału wykorzystania algorytmów generatywnej sztucznej inteligencji do działań z zakresu operacji informacyjnych, jak i np. o możliwościach, które AI stworzy dla cyberprzestępców.

Europa i Wielka Brytania łączą siły

Podczas obrad szczytu G7 do stworzenia ram dla rozwoju AI wezwali szczególnie głośno premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Warto w tym miejscu wspomnieć, że Unia Europejska w świecie Zachodu pozostaje liderem, jeśli chodzi o prace nad regulacjami AI.

Reklama

O tym, jak mogą wyglądać unijne ramy dla sztucznej inteligencji, pisaliśmy m.in. w tej analizie, w której przedstawiamy założenia AI Act - dużej regulacji, jaka ma obejmować szereg zastosowań tej nowej technologii w kontekście zagrożeń m.in. społecznych.

Ursula von der Leyen podkreśliła, że korzyści dla obywateli i gospodarki płynące z wykorzystania sztucznej inteligencji są ogromne, jednak jednocześnie trzeba stworzyć ramy dla jej rozwoju i to takie, które będą odzwierciedlały „demokratyczne wartości UE".

Zdaniem szefowej KE, kluczowe jest, aby systemy AI były dokładne, pewne, bezpieczne i nie przyczyniały się do dyskryminacji, niezależnie od tego, gdzie powstały.

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak również stwierdził, że sztuczna inteligencja ma w sobie potencjał przyniesienia wielkich korzyści dla gospodarki i rozwoju, jak i transformacji usług publicznych, ale jest to uzależnione od jej „bezpiecznego użycia z regulacjami tam, gdzie powinny być".

Sunak podkreślił, że technologia AI rozwija się obecnie bardzo szybko i dlatego właśnie brytyjski rząd podjął celowo pracę nad regulacjami w formie iteracji, bo tylko takie działanie pozwala uwzględnić owoce tej szybkiej technologicznej ewolucji.

Jednocześnie, premier Zjednoczonego Królestwa zapowiedział, że jego kraj będzie współpracował z sojusznikami z innych państw celem skoordynowania działań regulacyjnych na polu sztucznej inteligencji, a w szczególności firm z tej branży.

Potrzeba regulacji silna jak nigdy

Oprócz Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, z konieczności podjęcia szybkich działań regulacyjnych, gdy mowa o sztucznej inteligencji, sprawę zdają sobie Stany Zjednoczone.

Wcześniej w tym miesiącu, o czym przypomina „FT", za analizę problemów związanych z tą branżą wzięła się amerykańska Federalna Komisja Handlu, odpowiadająca nie tylko za kwestie antytrustowe, ale i za ochronę danych osobowych w USA - a i na tej płaszczyźnie szybki rozwój AI nie pozostawia przestrzeni bez ryzyka i zagrożeń.

Brytyjski dziennik zwraca uwagę, że dyskusja nad koniecznością uregulowania sztucznej inteligencji zajęła ważne miejsce w piątek podczas inauguracji szczytu G7 w Hiroszimie. Wcześniej, w kwietniu, ministrowie ds. cyfrowych i technologii krajów wchodzących w skład tej grupy spotkali się w Japonii celem uzgodnienia wspólnego stanowiska wobec rekomendacji względem regulacji AI.

We wspólnym komunikacie cytowanym przez dziennik podkreślono, że regulacje i polityki dotyczące rozwoju AI powinny być humanocentryczne i oparte o dziewięć demokratycznych wartości, w tym - ochronę praw człowieka i wolności podstawowych, a także ochronę prywatności i danych osobowych.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama