Reklama

Polityka i prawo

Fot. WiR_Pixs/Pixabay

CyberWeek, czyli podsumowanie tygodnia (25-29.01)

Co wydarzyło się w minionym tygodniu? Na co warto zwrócić uwagę? Zapraszamy do lektury podsumowania ostatnich dni.

FSB ostrzega przed amerykańskim odwetem za „hack dekady”

Rosyjskie FSB wydało alert bezpieczeństwa ostrzegający  firmy przed potencjalnymi cyberatakami, zainicjowanymi przez Stany Zjednoczone. Jak informowaliśmy w poniedziałkowym materiale, według służb Amerykanie mogą szykować się do odwetu za tzw. „hack dekady”. Czego obawiają się Rosjanie?

Wykradzione z Europejskiej Agencji Leków dane zostały zmanipulowane

Opublikowane w sieci dane Europejskiej Agencji Leków dotyczące leków i szczepionek przeciwko COVID-19, które wykradziono podczas cyberataku, zostały zmanipulowane w taki sposób, aby podważyć zaufanie do metod walki z koronawirusem. We wtorkowym materiale przyjrzeliśmy się bliżej tej sprawie i ujawniliśmy, do czego konkretnie hakerzy uzyskali dostęp. Szczegóły w odnośniku. 

„Chiny muszą odpowiedzieć za swoje nielegalne i nieuczciwe działania”

„Musimy upewnić się, że amerykańskie technologie nie ułatwiają rozwoju chińskiej armii” – wskazuje nowa administracja Stanów Zjednoczonych. Według prezydenta Joe Bidena technologia jest w centrum rywalizacji USA z Państwem Środka, dlatego Amerykanie muszą podjąć dalsze kroki wobec Pekinu. Co konkretnie? Więcej w naszym środowym materiale, który znajduje się pod linkiem.

„Cenzura to tylko wierzchołek góry lodowej”

Również w środę na naszym portalu ukazał się wywiad ze współzałożycielem Konfederacji Krzysztofem Bosakiem. Głównym tematem rozmowy były zaproponowane przez partię regulacje dotyczące mediów społecznościowych, a także atak na Kapitol oraz przyszłość platform social mediów. Zachęcamy do lektury!

Administracja Bidena będzie chronić infrastrukturę telekomunikacyjną USA przed Chinami 

W piątkowym materiale odnieśliśmy się do deklaracji złożonych przez administrację Joe Bidena dotyczących ochrony amerykańskiej infrastruktury telekomunikacyjnej przed „niezaufanymi dostawcami”, czyli... chińskimi koncernami technologicznymi. Waszyngton skierował również wymowne słowa w stronę sojuszników. Czego oczekuje Biały Dom od partnerów? 

Reklama

Komentarze

    Reklama