Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Wyciek danych z GDDKiA? Dyrekcja uspokaja

S2 Polska
Autor. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (@GDDKiA)/Twitter

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) komentuje dla CyberDefence24.pl informacje o rzekomym wycieku wewnętrznych danych, za którym ma stać prorosyjski gang. Co ustalono?

Reklama

Pod koniec marca br. w sieci pojawiły się doniesienia o tym, że prorosyjski gang ransomware STROMOUS przeprowadził cyberatak i uzyskał dostęp do danych GDDKiA. Jak informowaliśmy, członkowie ugrupowania udostępnili wpis, w którym wprost mówili o wycieku danych z instytucji. 

Reklama
Reklama

Czytaj też

Dokumenty dostępne publicznie

Na łamach naszego portalu GDDKiA wskazuje, że przeanalizowano próbki danych pochodzących z „możliwego wycieku danych" z serwisów instytucji, które przekazał zespół CSIRT GOV. 

Wyniki pokazują, że informacje, którymi ma dysponować STROMOUS obejmują „dokumenty stanowiące elementy dokumentacji przetargowej dostępnej publicznie dla wszystkich zainteresowanych”. 

Do czasu publikacji tego materiału, gang nie udostępnił żadnych nowych danych mających pochodzić z rzekomego wycieku. Jednak GDDKiA nadal pozostaje w stałym kontakcie z CSIRT GOV. 

Czytaj też

Liczne próby cyberataków

Centrum Informacyjne Rządu podkreśla, że odnotowywana jest „zwiększona intensywność działań przestępczych w cyberprzestrzeni”. W efekcie dochodzi do licznych prób cyberataków wymierzonych w sieci i systemy podmiotów państwowych oraz infrastruktury krytycznej. 

„Do najczęściej identyfikowanych zagrożeń należą ataki DDoS , kampanie socjotechniczne oraz próby przełamania zabezpieczeń atakowanych podmiotów” – wymienia na łamach naszego portalu Centrum Informacyjne Rządu.

Jak deklaruje, służby nieustannie wykonują swoje obowiązki w zakresie zwalczania i zapobiegania zagrożeń dla bezpieczeństwa polskiej cyberprzestrzeni.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama