Wojsko i biznes wspólnie o przyszłości cyberbezpieczeństwa

Współpraca sektora publicznego i prywatnego to dziś nie tylko trend, ale absolutna konieczność, zwłaszcza w kontekście rosnących zagrożeń geopolitycznych i dynamicznego rozwoju technologii. Podczas panelu poświęconego partnerstwu publiczno-prywatnemu (PPP), przedstawiciele administracji, wojska i firm technologicznych zgodzili się co do jednego: ta współpraca działa, ale przed nami jeszcze wiele do zrobienia.
Obronność wymaga inwestycji i synergii z biznesem. Sektor obronny powinien odegrać kluczową rolę w rozwoju partnerstwa PPP. W Polsce wydajemy na obronność prawie 4% PKB. Wydatki te będą rosły, ze względu na presję ze strony Rosji. Potrzeba bezpieczeństwa powinna stać się siłą napędową dla naszej gospodarki.
Spójrzmy na Izrael – tam 40% globalnych inwestycji w cyber pochodzi z sektora opartego na siły zbrojne. U nas jeszcze nie umiemy tego przekuć w wartość dla gospodarki. - Tomasz Zdzikot, Przewodniczący Rady Fundacji SET
DKWOC i wojsko – gotowi na współpracę, ale potrzeba ram
Współpraca między wojskiem a sektorem cywilnym jest w fazie stałego rozwoju. Potrzebne są jednak jasne ramy prawne oraz operacyjne, określające jak ta współpraca miałaby funkcjonować.
Big techy mają ogromne możliwości obserwacji tego, co dzieje się w cyberprzestrzeni. Ale dziś współpraca bazuje głównie na bilateralnych porozumieniach, a potrzebujemy także systemowych rozwiązań. - Komandor Andrzej Godecki, zastępca dowódcy Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DKWOC)

Sektor prywatny: jest potencjał, ale trzeba go lepiej wykorzystać
Głos firm technologicznych jasno pokazuje, że biznes jest gotów na współpracę z wojskiem i już ją realizuje.
Tomasz Chomicki z firmy Samsung przypomniał o porozumieniu podpisanym z DKWOC w 2024 roku:
Realizujemy zadania m.in. w zakresie certyfikacji cyberbezpieczeństwa i edukacji. Przekazujemy wiedzę studentom WAT o zarządzaniu flotą mobilną. Dzielimy się wiedzą, ale też uczymy się od wojska.

Artur Miękina z firmy Asseco zwrócił uwagę na konieczność skupienia się na użytkowniku, zarówno w rozwiązaniach IT, jak i w budowaniu poczucia bezpieczeństwa. Firma wspomniała też o współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji i planach dotyczących rozwoju podpisu kwalifikowanego.

Czytaj też

Małe firmy i startupy też mają głos
Mówiąc o partnerstwie publiczno-prywatnym (PPP), nie można pomijać roli małych i średnich przedsiębiorstw. W przeciwieństwie do dużych korporacji, które mają więcej okazji i narzędzi do nawiązywania współpracy z podmiotami publicznymi, MŚP często stoją na straconej pozycji.
Mamy wielu innowacyjnych przedsiębiorców i specjalistów w małych i średnich firmach. Oni też potrzebują wsparcia i widoczności. - Maciej Wnuk, przedstawiciel PAIH.

Edukacja jako fundament bezpieczeństwa technologicznego
Wielokrotnie powtarzającym się wątkiem panelu była edukacja jako klucz do sukcesu. Zarówno sektor publiczny, jak i prywatny podkreślały znaczenie budowania kadr przyszłości.
Jeśli zaczniemy edukować już na poziomie liceum, będziemy mieć jeszcze lepszych specjalistów. To nie może być tylko odpowiedzialność wojska. W szkołach powinny być dedykowane programy dla przyszłych specjalictów od cyberbezpieczeństwa. - Tomasz Zdzikot.

„Need to know"czy „need to share"?
W jednej z najciekawszych części dyskusji poruszono temat transparentności w partnerstwie. Czy instytucje publiczne powinny dzielić się wiedzą i potrzebami z biznesem?
Tomasz Zdzikot wskazał, że obecnie dialog bywa jednostronny:
Wojsko nie zawsze może powiedzieć, czego potrzebuje. Potrzeba nam kogoś, kto będzie tłumaczem między światem wojskowym a cywilnym.

Ukraina: przykład dynamicznego PPP
Ciekawe wnioski płynęły także z perspektywy ukraińskiej.
W Ukrainie współpraca publiczno-prywatna rozwija się dynamicznie. Sektor publiczny nigdy nie będzie tak szybki w adaptacji nowości technologicznych jak prywatny, więc warto inwestować w startupy – one się odwdzięczą. — Natalia Mishyna, doradca ds. współpracy międzynarodowej przewodniczącego SSSCIP.

Przykłady udanej współpracy
Radosław Maćkiewicz z Centralnego Ośrodka Informatyki podkreślił przykład współpracy z firmami ubezpieczeniowymi przy uruchomieniu aplikacji„mStłuczka”:
Nie chodziło o cyfryzację papieru, tylko realne usprawnienie procesu zgłaszania szkody. To przykład współpracy opartej na zaufaniu i zrozumieniu potrzeb użytkownika.

Wnioski: czas na działanie, nie tylko dialog
Panel zakończył się wspólną refleksją: współpraca PPP działa, ale potrzebuje impulsu, systemowych rozwiązań i odwagi. Polska ma potencjał, by być liderem w obszarze cyberbezpieczeństwa. Traktujmy cyber jako szansę rozwojową. Nie bójmy się powiedzieć, że jesteśmy najlepsi. Czas zacząć naprawdę inwestować w technologie.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Cyfrowy Senior. Jak walczy się z oszustami?