Oszustwo na „pracownika banku”. Kobieta straciła 240 tys. zł.

Autor. Jonas Leupe/Unsplash
Do 46-letniej mieszkanki Świdnika zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. W wyniku wykonywania jego poleceń polegających na wpłacaniu środków na „bezpieczny rachunek”, kobieta straciła ponad 240 tys. zł. „Apelujemy o zachowanie czujności” – ostrzega policja.
Jednym z najbardziej popularnych sposobów wyłudzania pieniędzy przez oszustów jest podszywanie się pod osoby, którym można zaufać. I chociaż funkcjonariusze zatrzymują odpowiedzialnych za nie przestępców jak w opisywanym przez nas przypadku z marca, tak kolejni błyskawicznie zajmują ich miejsce.
Zagrożone konto? To nie bank, to oszuści
O kolejnym tego typu incydencie poinformowała w czwartek lubelska policja. 46-letnia kobieta ze Świdnika otrzymała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik banku. Według jego słów, miało dojść do wycieku danych klientów i wykorzystywania ich do zaciągania kredytów. Wobec pracowników, którzy mieli za to odpowiadać, rzekomo prowadzono śledztwo.
„Pracownik” poinformował kobietę, że stała się ofiarą takiego działania, jednak istniał sposób na eliminację problemów i uratowanie swoich oszczędności. Pozostając w kontakcie telefonicznym z oszustami oraz utrzymując wszystko w tajemnicy, zaciągnęła pożyczki, wypłaciła środki z banku, a następnie we wpłatomacie wpłaciła na wskazany „bezpieczny” rachunek. Straciła w ten sposób przeszło 240 tys. zł.
Ostrożnie przy prośbach o przelew
Według słów oszusta, po kilku dniach kobieta miała otrzymać kolejne informacje, tym razem dotyczące zmiany danych logowania do bankowości elektronicznej. Zorientowała się w sytuacji dopiero, gdy kontakt z przestępcami się urwał, a ona sama otrzymała harmonogram spłaty kredytu.
Policjanci z Lublina apelują o czujność i ostrożność, jeżeli przez telefon ktoś alarmuje o rzekomym zagrożeniu środków i nakłania do wykonania przelewów lub wpłaty środków na określone konto. Wszystko oczywiście ma się odbyć z przyczyn bezpieczeństwa i dla uniknięcia kłopotów.
„Warto dwa razy zastanowić się i dokładnie wszystko sprawdzić przed wykonaniem czynności zleconej nam przez głos w słuchawce, aby nie stracić życiowych oszczędności” – zaznaczają funkcjonariusze ze stolicy lubelszyczny.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany