Reklama

Iran ogranicza dostęp do internetu. Wystrzelił popyt na VPN

Władze w Teheranie podjęły decyzję o drastycznym ograniczeniu dostępu do internetu w kraju. W odpowiedzi mieszkańcy zaczęli poszukiwać usług VPN w celu odzyskania łączności.
Władze w Teheranie podjęły decyzję o drastycznym ograniczeniu dostępu do internetu w kraju. W odpowiedzi mieszkańcy zaczęli poszukiwać usług VPN w celu odzyskania łączności.
Autor. By ak ba - https://www.panoramio.com/photo/72529537, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=33188361

Władze Iranu podjęły decyzję o drastycznym ograniczeniu dostępu swoich obywateli do sieci. Oficjalną przyczyną podaną przez rzecznika są cyberataki, które przypisuje się Izraelowi. Mieszkańcy zareagowali bardzo szybko – gwałtownie wzrosła popularność usług VPN.

Wojna między Izraelem a Iranem od kilku dni ma formę wzajemnego ostrzału rakietowego przez obie strony. Działania są prowadzone również w cyberprzestrzeni. Jak wskazywaliśmy na łamach CyberDefence24, jeden z irańskich banków padł ofiarą cyberataku, który wydatnie zakłócił jego działanie. Odpowiedzialność przypisali sobie hakerzy, których podejrzewa się o powiązania z Izraelem.

Reklama

Teheran ogranicza dostęp do internetu

Gdy we wtorek oczy większości świata były skierowane na Bliski Wschód, Iran podjął decyzję o znacznym ograniczeniu dostępności internetu w kraju. Jak podaje serwis The Record, obserwatorzy sieci jak np. NetBlocks odnotowali spadek w tamtejszych statystykach łączności sieciowej.

Z oficjalnego komunikatu opublikowanego przez władze Iranu wynika, że decyzja była spowodowana chęcią „utrzymania stabilności sieci”.  W cyberprzestrzeni mają bowiem trwać izraelskie cyberataki. Jednocześnie, rzecznik rządu Fatemeh Mohajerani zapewnił, że ograniczenia mają być jedynie „tymczasowe”, zaś ich charakter jest „ukierunkowany i „kontrolowany”.

Nieco ostrzej według Cybernews do sprawy podszedł prokurator generalny Iranu. Powiedział, że pewne rodzaje treści „zagrażają bezpieczeństwu psychologicznemu społeczeństwa” i zagroził internautom konsekwencjami prawnymi. Same władze miały oskarżyć Izrael o prowadzenie „cyberwojny”.

Czytaj też

Reklama

Irańczycy „pokochali” VPN?

Skutek takiego działania był łatwy do przewidzenia - popularność wyszukiwań VPN z terytorium Iranu w Google wzrosła o ponad 250 proc. Z kolei monitorująca ograniczenia usługa Top10VPN wskazała, że popyt na aplikacje i usługi tego rodzaju wzrósł o ponad 700 proc. 

Jest to typowe zachowanie mieszkańców przy takich działaniach władz, co można było zauważyć np. podczas arabskiej wiosny. Chcą bowiem utrzymać dostęp do zachodnich portali informacyjnych i mediów społecznościowych. Co istotne, usługi VPN są w Iranie zakazane.

Wielu Irańczyków chce wykorzystać te narzędzia do utrzymania łączności” – wskazuje Top10VPN, cytowany przez Cybernews.

Niewykluczone, że pewien procent mieszkańców komunikuje się ze swoim najbliższym otoczeniem innymi cyfrowymi metodami bez dostępu do sieci. Możliwe opcje przedstawialiśmy w artykule powiązanym z ostatnim blackoutem w Hiszpanii.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

SK@NER: Jak przestępcy czyszczą nasze konta?

Komentarze

    Reklama