Dezinformacja na TikToku wymierzona w Polskę. Standerski chce wszczęcia postępowania
Autor. Solen Feyissa/Unsplash
Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski wystąpił z wnioskiem do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania oraz podjęcie działań nadzorczych w sprawie TikToka – poinformowało we wtorek Ministerstwo Cyfryzacji. Przyczyną są treści powstałe przy użyciu AI, które nawołują do opuszczenia Unii Europejskiej przez Polskę.
Kłopoty TikToka w Unii Europejskiej zdają się nie mieć końca. Rok temu, w efekcie nagłośnienia problemu obecnych tam patotreści, problemem zajęła się prokuratura; serwisowi przyglądały się również rumuńskie służby po tamtejszych wyborach prezydenckich. Pod koniec października informowaliśmy na naszych łamach o postępowaniu Komisji Europejskiej ws. możliwego naruszenia przez platformę Aktu o usługach cyfrowych (DSA).
Czytaj też
TikTok nie przestrzega DSA?
Ostatnie tygodnie roku przyniosły kolejne problemy dla chińskiego serwisu. Jak poinformowało we wtorek 30 grudnia br. Ministerstwo Cyfryzacji, dzień wcześniej do Komisji Europejskiej został skierowany wniosek o podjęcie działań nadzorczych oraz wszczęcie postępowania w sprawie TikToka.
Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski wskazał w piśmie, że przyczyną są treści generowane przez sztuczną inteligencję, które rozpowszechniają narracje zachęcające do wystąpienia Polski z Unii Europejskiej.
Według dokumentu, zidentyfikowane materiały polskojęzyczne mają nosić znamiona skoordynowanej akcji dezinformacyjnej i stanowić zagrożenie dla porządku publicznego oraz integralności procesów demokratycznych w Polsce.
Dodatkowo, platforma miała nie wdrożyć odpowiednich mechanizmów moderowania treści AI oraz rozwiązań w zakresie transparentności co do ich pochodzenia. Oznacza to, że TikTok miał nie wywiązać się z obowiązków nałożonych na serwis przez Akt o usługach cyfrowych.
Skala tego zjawiska, jego potencjalne konsekwencje dla stabilności politycznej oraz wykorzystywanie technologii generatywnych w celu podważenia fundamentów demokracji wymagają natychmiastowej reakcji ze strony instytucji Unii Europejskiej.
Dariusz Standerski, wiceminister cyfryzacji
Nie tylko postępowanie wyjaśniające
Jak zauważył wiceszef resortu w swoim piśmie, podejście chińskiego serwisu ma podważać cele DSA w zakresie dezinformacji oraz ochrony użytkowników. Na tej podstawie zwrócił się on do Komisji Europejskiej z propozycją wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie TikToka pod kątem naruszenia przepisów Aktu w kontekście zarządzania ryzykiem systemowym, moderacji treści.
Wśród przedłożonych przez Ministerstwo opcji znalazły się również środki tymczasowe, mające na celu ograniczenie dalszej dystrybucji rzeczonych treści AI, czy nałożenie na platformę obowiązku złożenia szczegółowego sprawozdania co do wskazanych treści i podjętych w tej sprawie działań.
Jeżeli Komisja Europejska przychyli się do wniosku wiceministra Standerskiego, będzie to już drugie postępowanie w sprawie TikToka prowadzone przez europejski organ w ostatnim czasie. Wspomniane działania z końca października obejmowały kwestie dostępu naukowców danych publicznych oraz zgłaszania nielegalnych treści.


Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Cyfrowy Senior. Jak walczy się z oszustami?