Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Cztery główne cele Rosji. Tak ma działać propaganda Kremla

MSZ wskazuje, jakie są główne cele machiny propagandowej Putina
MSZ wskazuje, jakie są główne cele machiny propagandowej Putina
Autor. Russian Embassy in USA/ oficjalne konto X

Rosji stale zależy, by polaryzować nasze społeczeństwo, wprowadzając do obiegu własne narracje, które manipulują i dezinformują. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wskazuje, jakie są główne cele Kremla.

W naszym kraju to rosyjska propaganda w największym stopniu manipuluje opinią publiczną i dezinformuje Polaków. Tego typu działania nasiliły się jeszcze w związku z trwającą wojną w Ukrainie. Fałszywe narracje mają często odpowiadać na aktualną sytuację polityczną, szczególnie na to, co dzieli Polaków.

„Rosjanie próbują manipulować opinią publiczną (w Polsce), wzmacniając narracje niektórych środowisk czy nawet niektórych partii politycznych i tu jest większe zagrożenie. Próbują też wzmacniać np. antyunijne przekazy, które jednocześnie jeden czy drugi polityk propaguje. Innymi słowy mamy odporność na taką, wie pani, propagandę rosyjską w wydaniu „topornym”, ale jesteśmy podatni na polaryzację” - oceniał w rozmowie z CyberDefence24 Tomasz Chłoń, pełnomocnik szefa MSZ ds. dezinformacji międzynarodowej.

Czytaj też

Reklama

Wiele technik manipulacji

Jak informowaliśmy jako pierwsi, w Ministerstwie Spraw Zagranicznych powstanie Rada ds. Odporności, która będzie ciałem doradczym składającym się z ekspertów. Będą wspierać resort w walce z dezinformacją oraz kreowaniu komunikacji strategicznej państwa.

Dodatkowo, w MSZ ma powstać Departament Komunikacji Strategicznej i Przeciwdziałania Dezinformacji Międzynarodowej.

Czytaj też

Podstawą walki z dezinformacją jest zmapowanie aktualnych narracji, których celem jest wprowadzenie odbiorców w błąd. Zapytaliśmy zatem, jakie aktualnie fałszywe przekazy widzi MSZ.

„Obserwowane przez nas narracje dezinformacyjne najczęściej podążają za zmieniającymi się w polskiej debacie publicznej tematami. Wynika to ze sposobu działania naszych przeciwników, którzy grając na emocjach i ingerując w dyskusję w przestrzeni publicznej, starają się wpłynąć na postawy Polaków” - zaznacza resort w odpowiedzi dla CyberDefence24.

Jak dodaje MSZ, świadome rozpowszechnianie fałszywych lub wprowadzających w błąd treści - z zamiarem oszukania lub zapewnienia korzyści ekonomicznych lub politycznych - jest „tylko jedną z wielu technik manipulacji stosowaną przez naszych adwersarzy, by wpływać na procesy polityczne w państwach demokratycznych”.

Reklama

Główne cele rosyjskiej propagandy

Rosyjski aparat propagandowy, składający się ze służb, profesjonalnych grup APT (zajmujących się np. hakowaniem kont w mediach społecznościowych, by za ich pośrednictwem rozpowszechniać dezinformację), mediów, oficjalnych komórek państwowych, trolli, siatek botów czy pożytecznych idiotów realizuje kilka głównych celów. Zdaniem resortu spraw zagranicznych to:

  • osłabienie wsparcia militarnego i politycznego dla Ukrainy (budując tendencje antyukraińskie w oparciu np. o historyczne animozje i aktualne kwestie społeczne oraz strasząc konsekwencjami rzekomo agresywnej i prowokacyjnej polityki Polski wobec Rosji);
  • osłabienie Unii Europejskiej (np. poprzez rozpowszechnianie fałszywych lub wprowadzających w błąd treści, które podważają zaufanie do procesów politycznych i wyborczych w UE oraz wzmacniają podziały polityczne);
  • podważenie relacji transatlantyckich (np. poprzez relatywizację sojuszy Polski, propagandę „pokoju”, budowanie tendencji antyamerykańskich);
  • rozluźnienie reżimu sankcji, którymi Zachód - w tym Polska - objął Rosję (np. poprzez rozpowszechnianie fałszywych lub wprowadzających w błąd treści dot. kosztów wojny oraz roli i udziału elit polityczno-finansowych w wojnie).

Czytaj też

Reklama

Jak chronić się przed dezinformacją?

Trzeba pamiętać, że naszym wrogom zależy na destabilizacji wewnętrznej i zewnętrznej - polaryzacji społeczeństwa, osłabieniu pozycji państwa na arenie międzynarodowej, jak i braku zaufania społecznego do siebie nawzajem.

Dlatego warto traktować z dystansem materiały, które widzimy w sieci, szczególnie w mediach społecznościowych i z nieznanych kont; sprawdzać informacje w kilku źródłach; nie udostępniać niepotwierdzonych wiadomości (wtedy sami przyczyniamy się do rozpowszechniania dezinformacji); nie poddawać się emocjom pod wpływem chwili i pamiętać o tym, że Rosji (ale i innym państwom wrogo do nas nastawionym) zależy, by osiągnąć swoje cele.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama