Cyberbezpieczeństwo
#CyberMagazyn: Dr Gil Baram: Czy Putin sięgnie po destrukcyjne zdolności cybernetyczne?
„Nie ma wątpliwości, że rosyjski rząd dysponuje znacznymi zdolnościami ofensywnymi w cyberprzestrzeni. Powstaje pytanie, czy prezydent Putin użyje bardziej wyrafinowanych i destrukcyjnych zdolności cybernetycznych przeciwko Ukrainie i Zachodowi, co mogłoby eskalować napięcie w cybersferze” - mówi w rozmowie z CyberDefence24.pl dr Gil Baram, naukowczyni z Uniwersytetu Stanforda i izraelska ekspertka w zakresie strategii i polityki cybernetycznej.
Jest pani wybitną ekspertką od cyberbezpieczeństwa, wcześniej pracując naukowo na Uniwersytecie w Tel Awiwie, teraz na Uniwersytecie Stanforda w Dolinie Krzemowej. Zajmowała pani również stanowiska w wywiadzie cybernetycznym w izraelskim Narodowym Urzędzie ds. Bezpieczeństwa Informacji.
Gil Baram: Obecnie odbywam postdoktorancki staż Fulbrighta w Stanford Center for International Security and Cooperation (CISAC) Uniwersytetu Stanforda. Specjalizuję się w badaniach bezpieczeństwa, a konkretnie cyberkonfliktów między państwami na arenie międzynarodowej, a także strategii podejmowania decyzji i atrybucji.
Oprócz badań naukowych jest pani konsultantką rządów, korporacji i organizacji międzynarodowych ds. cyberbezpieczeństwa. Jakiego typu cyberzagrożenia są w tych czasach największym wzywaniem?
Obecnie państwa stoją przed wieloma wyzwaniami, jeśli chodzi o cyberzagrożenia, od ataków na infrastrukturę krytyczną po włamania i kradzieże informacji, a także operacje wywierania wpływu. Jeśli chodzi o obecną sytuację między Rosją a Ukrainą, widzimy, że cyberbezpieczeństwo odgrywa tam stosunkowo niewielką rolę, a podstawowa cyberobrona Ukrainy sprawdziła się lepiej niż oczekiwano.
Czytaj też
Ta wojna zaczęła się od cyberataków. Dzień przed zbrojnym najazdem Rosji na Ukrainę przestały działać m.in. strony ukraińskiego Parlamentu, Rady Ministrów i MSZ.
Wykorzystywanie cyberataków i włamań jest częścią konwencjonalnej wojny i konfliktu. Rosyjski rząd wykorzystuje cyberataki do niszczenia infrastruktury krytycznej, a także dezinformację, aby wpływać na docelowych odbiorców. Nie ma wątpliwości, że rosyjski rząd dysponuje znacznymi zdolnościami ofensywnymi w cyberprzestrzeni. Rosjanie prezentują je na Ukrainie od kilku tygodni, a od kilku lat biorą na cel Ukrainę, na przykład w 2015 roku, kiedy włamali się do ukraińskiej sieci energetycznej.
Zajmuje się pani też rolą agencji wywiadowczych w cyberatakach. Jak Rosja wygląda z tej perspektywy?
Rosja zaangażowała się w wyrafinowane kampanie szpiegowskie przeciwko Zachodowi, a konkretnie przeciwko Stanom Zjednoczonym, takie jak włamanie SolarWinds na amerykańskie agencje rządowe wykryte w zeszłym roku oraz włamanie do Komitetu Narodowego Demokratów w 2015 roku. W sferze operacji informacyjnych kraj ten nie waha się korzystać z wyrafinowanych możliwości. Rosyjscy hakerzy mogą również powodować ogromne szkody i zakłócenia, używając stosunkowo prostych technik, takich jak oprogramowanie ransomware (jak w przypadku Colonial Pipeline i irlandzkiej służby zdrowia) i innych ataków.
Inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę to główna odsłona dramatu, ale są też działania prowadzone w cyberprzestrzeni. Być może w trakcie wojny czy raczej konfrontacji w cyberprzestrzeni już jesteśmy?
Rosyjska inwazja na Ukrainę nie jest cyberwojną. Powstaje pytanie, czy prezydent Putin użyje bardziej wyrafinowanych i destrukcyjnych zdolności cybernetycznych przeciwko Ukrainie i Zachodowi, co mogłoby eskalować napięcie w cybersferze.
Pamiętajmy, że w tej przestrzeni działają również aktorzy niepaństwowi: kolektyw hakerski Anonymous przyznał się do włamania i wycieku danych należących do rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Rosyjscy urzędnicy poinformowali, że oficjalne strony Kremla zostały usunięte po atakach DDoS, które miały miejsce 26 lutego.
We współczesnym świecie cyberprzestrzeń jest jednym z najważniejszych obszarów funkcjonowania państwa. Jakie są zastosowania sztucznej inteligencji w przypadku obrony?
W wielu aspektach ofensywy i obrony, sztuczna inteligencja nabiera coraz większego znaczenia. Wykorzystanie systemów AI pozwoli na przeprowadzanie cyberataków, których kraje wcześniej nie były w stanie przeprowadzić.
Czytaj też
Autonomiczne systemy oparte na sztucznej inteligencji odgrywają coraz bardziej znaczącą rolę w różnych dziedzinach, w tym w przemyśle, medycynie, gospodarce i bezpieczeństwie. Ale ponieważ są skomputeryzowane, systemy te są narażone na błędy kodowania, co może prowadzić do błędnych decyzji i wykonania niepożądanych działań. Są również podatne na cyberataki, które mogą zaszkodzić lub całkowicie zawiesić ich działalność.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.