Biznes i Finanse
UE planuje wsparcie startupów z branży AI. Chodzi o moc obliczeniową
Unia Europejska planuje wesprzeć startupy z branży sztucznej inteligencji, umożliwiając im dostęp do mocy obliczeniowej dla trenowania modeli AI z wykorzystaniem unijnych superkomputerów.
Unia Europejska chce wspierać startupy, działające na jej terytorium w branży sztucznej inteligencji. Wsparcie to ma polegać na udostępnieniu firmom mocy obliczeniowej dla trenowania modeli AI. Wykorzystane do tego celu mają zostać unijne superkomputery - pisze serwis TechCrunch.
Plan wsparcia dla startupów zapowiedziano już we wrześniu, jednak do jego realizacji według serwisu przystąpiono w ub. miesiącu. W fazie pilotażowej brała udział m.in. francuska firma Mistral AI. Dlaczego obecność tego startupu jest istotna? Bo to jedna z firm, ze względu na które Francja oponowała podczas niedawno zakończonego trilogu dotyczącego Aktu o sztucznej inteligencji, chcąc działać protekcjonistycznie wobec rodzimej spółki, jednocześnie osłabiając ochronę użytkowników przed nadużyciami z wykorzystaniem systemów AI w całej UE.
Czytaj też
To nie pieniądze są problemem
TechCrunch podaje, że największym problemem startupów nie są fundusze - ale przede wszystkim zasoby. Chodzi o umiejętności, wiedze, doświadczenie, jak i możliwość korzystania z infrastruktury, która jest kluczowa dla rozwoju nowych produktów i usług. Trenowanie algorytmów wymaga ogromnej mocy obliczeniowej, o czym niejednokrotnie pisaliśmy w CyberDefence24.pl.
Unijne superkomputery mogą być odpowiedzią na problemy z dostępnością infrastruktury dla mniejszych firm, które nie cieszą się takimi zasobami finansowymi jak Big Techy czy wspierane przez nie spółki (by wspomnieć o relacji Microsoftu z OpenAI, która od firmy z Redmond otrzymała już wsparcie w wysokości 13 mld dolarów). Dzięki współpracy centrów superkomputerowych ze startupami trenowane mają być „dedykowane algorytmy AI”, które będą mogły działać na unijnych superkomputerach.
Czytaj też
Kluczowe wsparcie techniczne i merytoryczne
Według serwisu, startupy chętniej od centrów superkomputerowych wybierają wsparcie mocą obliczeniową od Big Techów. Dlatego - z perspektywy unijnej - ważne jest, aby w ramach projektu udostępniania mocy małym firmom towarzyszyło im również wsparcie merytoryczne i technologiczne.
Jednym z centrów, które mają już wkrótce przyciągnąć nowe firmy, jest to wokół superkomputera MareNostrum 5, który oficjalnie zostanie zaprezentowany w Barcelonie w czwartek - wspomina TechCrunch. Przedstawiciele Komisji Europejskiej zapewniają, że dostępowi do superkomputerów towarzyszyć będzie odpowiednia opieka dla małych firm, tak aby mogły zmaksymalizować wykorzystanie oferowanego przez technologie obliczeniowe potencjału.
Sztuczna inteligencja jest dla UE jednym z priorytetów - dodają urzędnicy, z którymi rozmawiała redakcja. Razem z Aktem o sztucznej inteligencji, ich zdaniem, w Europie ma się otworzyć „okno na innowacje”, które mogą wykorzystać małe firmy jak i startupy, celem rozwijania godnej zaufania, bezpiecznej i etycznej sztucznej inteligencji.
Czytaj też
Centrum wsparcia AI
Według doniesień serwisu, w ramach UE ma powstać także Centrum wsparcia AI, które będzie umożliwiało startupom i małym firmom uzyskanie pomocy przy wykorzystywaniu mocy obliczeniowych Wspólnoty. Jak podkreślają urzędnicy, wart odnotowania jest fakt, iż branża sztucznej intligencji „w ciągu ostatniej dekady” nie korzystała z superkomputerów, a z mocy obliczeniowej oferowanej przez procesory GPU.
Tymczasem, UE w ciągu ostatnich lat sporo zainwestowała w superkomputery właśnie i obecnie dysponuje klastrem ośmiu takich maszych zlokalizowanych w różnych państwach członkowskich. Kolejne - superkomputery eksaskalowe - powstaną w Niemczech i we Francji. Obok superkomputerów, KE inwestuje także w rozwój informatyki kwantowej.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:*[email protected].*
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany