Reklama

Biznes i Finanse

Tygrys spowalnia swój bieg. Giganci technologii z Chin tną koszty

Autor. tommao wang / Unsplash

Chińskie tygrysy technologiczne – Tencent i Alibaba – jeszcze chwilę temu były obiektem podziwu i zazdrości wielu światowych gospodarek. Wyniki finansowe tych firm za drugi kwartał tego roku wskazują, że złoty okres ich wzrostu dobiegł końca – zaczyna się stagnacja, a kryzys puka i do drzwi Państwa Środka.

Reklama

Wielkie firmy technologiczne – duma Chin – spowalniają. To fakt, który wyraźnie widać po wynikach największych koncernów za drugi kwartał tego roku.

Reklama

Pandemia COVID-19 i znacznie spadające wydatki konsumentów na nowe gadżety i usługi dają się we znaki Tencentowi i Alibabie, które zaczynają ciąć koszty – i jak pisze serwis CNBC, właśnie to było tematem rozmów z inwestorami, które firmy te odbyły po przedstawieniu wyników za drugi kwartał 2022 r.

Chińskie tygrysy spowalniają bieg

Alibaba po raz pierwszy w całej swojej historii po drugim kwartale nie odnotował wzrostu, ale stagnację. Tencent tymczasem również poinformował o historycznej zmianie – pierwszy raz od powstania firma ta odnotowała spadek przychodów.

Reklama

Czytaj też

Według CNBC , winą za to należy obarczać przede wszystkim pandemię koronawirusa, która spowolniła chińską gospodarkę praktycznie w całości, nie tylko oddziałując na produkcję nowych urządzeń elektronicznych, ale też na kwestie takie jak wydatki konsumenckie oraz budżety reklamowe firm.

Zmiany prawne negatywnie wpływają na firmy

Serwis zauważa, że wpływ na spowolnienie wzrostu chińskich gigantów miały też zmiany regulacyjne w prawie obowiązującym w Państwie Środka.

Czytaj też

Władze w Pekinie w ub. roku zaczęły zaostrzać regulacje antytrustowe i te dotyczące ochrony danych osobowych, jak i prawo dotyczące działalności wydawców gier komputerowych oraz wideo.

Firmy tną koszty

Zarówno Tencent, jak i Alibaba w najbliższych miesiącach będą próbowały ciąć koszty i osiągnąć większą dyscyplinę wydatkowania pieniędzy – pisze CNBC.

W przypadku Tencentu oznacza to rezygnację m.in. z branży edukacji online i e-commerce, jak i aplikacji do streamowania rozgrywek gier wideo na żywo. Firma zmniejszyła również nakłady na marketing i obcięła wydatki inwestycyjne związane m.in. z pozyskiwaniem nowych użytkowników dla swoich usług. Z pracy dla koncernu zwolniono 5 tys. osób.

Firma Alibaba zapowiedziała kontrolę kosztów i optymalizację wydatków. Nie sprecyzowała jednak, na czym dokładnie mają polegać te działania.

Koncern, według analityków, będzie koncentrował się na działalności, która jest kluczowa dla jego wzrostu – w wypadku Alibaby to np. zagraniczny e-commerce i rozwój działalności w sferze usług chmury obliczeniowej.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama