Biznes i Finanse
Twitter zalega z czynszem za biura. Musk szuka pieniędzy
Twitter zalega z czynszem za swoje biura w San Francisco. Ich właściciel wszedł już na drogę prawną. Równocześnie koncern Elona Muska sprzedaje swoje wyposażenie na aukcjach.
Twitter jest winien ponad 136 tys. dol. zaległego czynszu za swoje biura na 30. piętrze budynku w centrum San Francisco – podaje agencja Associated Press, powołując się na pozew złożony przez właściciela budynku. Jest nim Columbia REIT 650 California LLC.
16 grudnia gigant mediów społecznościowych otrzymał ponaglenie do zapłaty, lecz tego nie zrobił. W związku z tym sprawa trafiła na drogę prawną.
Właściciel nieruchomości domaga się odszkodowania w wysokości zaległego czynszu, a także kosztów obsługi prawnej i innych wydatków.
Jak wskazuje Associated Press, Twitter podpisał 7-letnią umowę na wynajem biur w 2014 roku. Miesięczny czynsz wynosi ponad 107,5 tys. dol. w pierwszym roku. W kolejnych latach kwota ta stopniowo rośnie do ponad 128 tys. dol. w siódmym roku.
Główna siedziba koncernu znajduje w San Francisco, ale pod innym adresem: 1355 Market St. Zgodnie z doniesieniami „The New York Times”, również tam Twitter ma zalegać z czynszem.
Czytaj też
Sprzęt wystawiony na aukcje
Ponadto - według informacji Associated Press - koncern Muska sprzedaje wysokiej klasy meble biurowe, sprzęt kuchenny i inne rzeczy.
Przykładem może być wystawienie na aukcję m.in. pieca do pieczenia pizzy, 40-litrowego miksera kuchennego, krzesła Eames od Hermana Millera czy neonowy symbol Twittera.
Elon Musk zdaje sobie sprawę z kondycji finansowej platformy, o czym mówi publicznie. Pod koniec roku podkreślił, że szefowanie tej firmie przypomina „pilotowanie samolotu, który pędzi w stronę ziemi, z płonącymi silnikami i bez mechanizmów kontroli”.
Czytaj też
Szukanie pieniędzy
Jedną z pierwszych decyzji, jakie miliarder podjął po wykupie platformy były zwolnienia pracowników. Później wprowadzono abonament za weryfikację konta w wysokości 8 dol. miesięcznie.
Teraz, aby podreperować budżet firmy, koncern przywróci reklamy polityczne w serwisie. Zakaz wprowadziły poprzednie władze Twittera w 2019 roku, co było związane z silną krytyką, że za ich pomocą rozpowszechniana jest dezinformacja polityczna w sieci.
Jak informowaliśmy, Elon Musk widzi w reklamach politycznych dodatkową możliwość zarobku.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany