Biznes i Finanse
Elon Musk kontra OpenAI. Pozew właściciela X
Elon Musk pozywa Sama Altmana, Gregory’ego Brockmana i OpenAI. Zdaniem właściciela platformy X, „firma przedkłada zysk finansowy nad dobro ludzkości” i zdradza pierwotne założenia założycieli.
„Współpraca OpenAI z Microsoftem kompromituje pierwotne założenia twórców ChataGPT” – uważa Elon Musk, który zdecydował się na pozew wobec swoich dawnych kolegów.
„OpenAI został zmieniony w spółkę o zamkniętym kodzie źródłowym, zależną od największej firmy technologicznej na świecie. Przy nowym zarządzie, firma udoskonala AGI (Ogólna Sztuczna Inteligencja – red.), aby maksymalizować zyski Microsoftu, a nie dla dobra ludzkości” – napisał Musk w pozwie złożonym do Sądu Najwyższego w San Francisco.
Co ciekawe, Microsoft – mimo, że wymieniony w dokumencie – nie jest pozwany.
Czytaj też
Kompromitacja pierwotnych założeń
Zdaniem miliardera, naruszono umowę i obowiązki powiernicze, a ostatnie kontakty OpenAI z Microsoftem „kompromitują pierwotne założenia dot. publicznej AI o otwartym kodzie źródłowym”.
Powstaje pytanie, co za pomocą tego pozwu chce osiągnąć Musk? Jak czytamy, wnosi o to, by OpenAI, Gregory Brockman (prezydent OpenAI) oraz Sam Altman nie mogli czerpać zysków z ogólnej sztucznej inteligencji.
„Zaprzeczając umowie założycielskiej pozwani użyli GPT-4 nie dla zysku ludzkości, ale do maksymalizacji zysków największej firmy na świecie” – stwierdził.
Czytaj też
Szkodliwe zmiany
Musk odniósł się również do zamieszania, do którego doszło w OpenAI w połowie 2023 roku. Przypomnijmy, w lipcu zarząd firmy zdecydował się pozbyć Altmana, a kilka dni później zdecydował się przywrócić go do pracy, o czym pisaliśmy tutaj.
Według Elona Muska, zmiany zachodzące w OpenAI sprawiają, że coraz mniej naukowców rozumiejących technologię odpowiada za istotne decyzje podejmowane przez zarząd, a to nie wróży dobrze firmie.
Więcej na temat historii OpenAI - w tym o odejściu Muska - pisaliśmy w tym tekście.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany