Reklama

Armia i Służby

Zaopatrzenie dla wojska. Ukraina ma nowy system

wojna na ukrainie
Wojna na Ukrainie
Autor. Tyler Hicks/Volodymyr Zelenskyy / Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa)/X

Ukraińskie wojsko korzysta z nowego systemu informatycznego, który z założenia ma usprawnić proces zaopatrzeniowy. To był jeden z priorytetów ministra obrony Rustema Umierowa. 

Ukraina zaprezentowała nowy system przeznaczony do zarządzania zaopatrzeniem dla tamtejszego wojska. DOT-Chain ma ułatwić i przyspieszyć cały proces. Jak bardzo? Wyjaśnia to minister obrony Rustem Umerow: „Gdy do tej pory termin jakiejś dostawy wynosił do dwóch miesięcy, po wdrożeniu naszego rozwiązania czas ten powinien skrócić się nawet 4-krotnie”.

Czytaj też

Reklama

Jeden z priorytetów ministerstwa

W oficjalnym komunikacie do sprawy przekazał, że powstanie DOT-Chain było dla jego zespołu jednym z priorytetów, odkąd objął stanowisko szefa resortu. Jego zdaniem „cyfryzacja procesów związanych z zakupami dla wojska to strategiczny krok”. 

Obecnie system jest wykorzystywany w procesie zaopatrywania ukraińskich sił zbrojnych w żywność. Z czasem jednak ma objąć kolejne obszary, usprawniając zarządzenie i logistykę w armii. 

Czytaj też

Reklama

Koniec papierowych dokumentów?

Wśród największych zmian, jakie wprowadza DOT-Chain jest cyfryzacja dokumentów z myślą o optymalizacji pracy wojska. „Zamiast 30 tys. papierowych dokumentów tygodniowo, teraz wystarczy kilka kliknięć” – wskazuje ukraiński MON.

Przykładowo, faktury za towary od razu pojawiają się w systemie wraz z innymi informacjami m.in. na temat dostawcy czy zamówienia.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze (1)

  1. wojghan

    Ukraiński system rozdziału środków. 50% dla Zełeńskiego, 30% dla jego świty i reszta dla wojska.

Reklama