Armia i Służby
Polscy żołnierze w sieciach Litwy. Operacja podczas szczytu NATO
Wojsko Polskie brało aktywny udział w wymagającej operacji zabezpieczenia szczytu NATO w Wilnie. W działaniach uczestniczyli nie tylko komandosi Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Istotny filar stanowili również żołnierze młodego dowództwa SZ RP.
Szczyt NATO w Wilnie dobiegł końca. Przez dwa dni (11-12 lipca br.) oczy wszystkich skierowane były na Litwę, gdzie przywódcy państw sojuszniczych zajmowali się sprawami mającymi bezpośredni wpływ zarówno na bezpieczeństwo wspólnoty transatlantyckiej, jak i całego świata, w tym pogrążonej w wojnie Ukrainy.
Czytaj też
Operacja polskich komandosów
Zabezpieczenie tak dużego i znaczącego wydarzenia to wyzwanie. Polscy żołnierze brali aktywny udział w wymagającej operacji, stanowiąc istotny element działań. Wystarczy wspomnieć o obecności komandosów na Litwie, o czym pisze Defence24.
Polska wyśle na Litwę kontyngent Wojsk Specjalnych do ochrony Szczytu NATO.
— BBN (@BBN_PL) June 29, 2023
Decyzja uzgodniona przez Prezydenta @AndrzejDuda, Premiera oraz Szefa MON jest też efektem uzgodnień prezydentów Polski i Litwy dotyczących szerszej współpracy wojskowej - Szef BBN @JacekSiewiera pic.twitter.com/xtrSPl9gFS
Na podstawie podpisanego przez prezydenta Andrzeja Dudę postanowienia, do naszego wschodniego sąsiada udali się żołnierze Polskiego Kontyngentu Wojskowego. W sojuszniczej operacji mogło wziąć udział do 75 żołnierzy i pracowników wojska, dwa śmigłowce S-70i Black Hawk, śmigłowiec Mi-17 oraz system zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.
Czytaj też
Wojsko Polskie może bronić sojuszników
Jednak w operację zabezpieczenia szczytu NATO w Wilnie zaangażowani byli nie tylko żołnierze PKW. Według naszych informacji, w operacji uczestniczyli także specjaliści Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, dając istotny wkład w wzmocnienie cyberbezpieczeństwa tak ważnego wydarzenia.
Doniesienia te zostały teraz oficjalnie potwierdzone. Minister obrony Mariusz Błaszczak wskazał, że współpraca międzynarodowa to klucz do zagwarantowania bezpieczeństwa w domenie cyber. „Cieszę się, że polskie cyberwojska mogły razem z sojusznikami wzmocnić niezwykle ważną sferę cyberbezpieczeństwa podczas tak ważnego wydarzenia jakim jest Szczyt NATO w Wilnie” – odniósł się do sprawy szef MON w swoich social mediach.
Jesteśmy obecni wszędzie tam, gdzie cyberbezpieczeństwo odgrywa kluczową rolę. Nie mogło nas zabraknąć w drużynie zabezpieczającej #NATOSUMMIT w Wilnie 2023. Jesteśmy #cyberaktywni #cyberbezpieczni #cyberskuteczni pic.twitter.com/KeEsj7C0oM
— Wojska Obrony Cyberprzestrzeni (@CyberWojska) July 12, 2023
Gen. bryg. Karol Molenda, dowódca DKWOC, również nie krył zadowolenia. Zaangażowanie polskich cyberwojsk w wymagającą operację międzynarodową pokazuje, że SZ RP zbudowały kompetencje, które pozwalają nie tylko bronić infrastrukturę naszego kraju, ale i udzielać wsparcia sojusznikom.
Szczyt NATO w Wilnie był kluczowy dla przyszłości Sojuszu. Eksperci z cyberwojsk mieli udział w zapewnieniu cyberbezpieczństwa podczas tych ważnych obrad.
Gen. bryg. Karol Molenda, dowódca DKWOC
Polscy żołnierze w litewskiej sieci
Dowództwo poinformowało, że w trakcie szczytu sojusznicy z Litwy, Polski, Belgii, Holandii, Turcji, Słowacji Słowenii, Hiszpanii, Norwegii, Estonii i Albanii przetestowali procedury komunikacji i koordynacji. „Najlepsi specjaliści z zakresu cyberbezpieczeństwa w NATO połączyli się zdalnie z siecią litewską, aby zapewnić dodatkowe wsparcie techniczne litewskiemu Narodowemu Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni” - czytamy w komunikacie.
Jak udało nam się dowiedzieć, polscy cyberżołnierze znaleźli się wśród „najlepszych” i uzyskali dostęp do jednej z sieci teleinfomatycznych Litwy. Byli odpowiedzialni za jej ochronę.
Czytaj też
„Historyczny szczyt” w Wilnie
Słowa generała mają odzwierciedlenie w praktyce. Tak, zakończony szczyt był kluczowy dla przyszłości wspólnoty transatlantyckiej. „To już jest szczyt historyczny. Wszyscy członkowie NATO zgodzili się, że Szwecja wejdzie do Sojuszu” – mówił Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.
Jednym z obszarów, który został poruszony w trakcie obrad była cyberprzestrzeń, uznawana przez sojusz za jedną z domen konfliktu (od 2016 r. i szczytu NATO w Warszawie). Kwestią cyberzagrożeń zajęła się Rada Północnoatlantycka. Po jej zakończeniu przywódcy państw udostępnili komunikat, w którym stwierdzono, że pojedyncze lub skumulowane złośliwe ataki mogą osiągnąć poziom ataku zbrojnego, co może skłonić Radę do powołania się na artykuł 5 Traktatu Waszyngtońskiego.
Więcej na ten temat znajdziecie w naszym materiale: „Szczyt NATO w Wilnie. Cyberoperacje jak atak zbrojny?”. Relacja z centrum wydarzeń jest dostępna na Defence24 – tam m.in. głos dr Jacka Raubo prosto z Wilna.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany