Reklama

Armia i Służby

Wojna Izrael-Hamas. Ataki Iranu

izrael wojna Hamas strefa gazy
Siły Obronne Izraela
Autor. Israel Defense Forces (@IDF)/X

Wojna Izraela z Hamasem trwa. Ujawniono operację grupy powiązanej z irańską formacją zbrojną. Teheran nie odpuszcza.

Reklama

Wojna między Izraelem a Hamasem nie rozgrywa się jedynie w konwencjonalnych domenach konfliktu. Choć zniszczenia spowodowane tradycyjnymi atakami (m.in. rakietowymi) najbardziej oddziałują na naszą wyobraźnię – co jest zupełnie naturalne – nie możemy zapominać o tym, co dzieje się w cyberprzestrzeni.

Reklama

Każda współczesna wojna ma cyfrowy wymiar. Potwierdzają to rosyjska inwazja na Ukrainę oraz sytuacja w Strefie Gazy. Po każdej ze stron można zaobserwować cyberoperacje, których celem jest m.in. osłabienie wroga. Jak informowaliśmy, w wojnę Izraela z Hamasem zaangażowały się znane grupy hakerskie i haktywistyczne. Powstały dwa obozy: proizraelski i propalestyński.  

Czytaj też

Ataki Iranu

Wśród ugrupowań działających przeciwko Jerozolimie znajdują się irańskie podmioty. Zespół specjalistów CrowdStrike Counter Adversary Operations zbadał falę cyberataków i prób włamań do sieci izraelskich organizacji, które miały miejsce w październiku br. Z raportu ekspertów wynika, że ofiarami wrogiej kampanii były podmioty z sektorów transportu, logistyki i technologii. Za wszystkim ma stać grupa Imperial Kitten, powiązana z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej.

Reklama

Czytaj też

Kradzież danych

Hakerzy grupy mają być aktywni od co najmniej 2017 r. i wiele wskazuje na to, że realizują zadania irańskiego wywiadu. Zazwyczaj posługują się metodami socjotechniki, aby skłonić ofiary do podjęcia określonych działań. Przykładowo, wysyłają wiadomości, w których znajduje się złośliwy załącznik (m.in. Excel) lub link. Atakującym zależy na kradzieży danych. Analiza CrowdStrike pokazuje, że Imperial Kitten posługuje się takimi narzędziami jak IMAPLoader i StandardKeyboard.

Czytaj też

Izrael ostrzega

Z kolei w minioną niedzielę (12 listopada br.) izraelska agencja cyberobrony wydała alert dotyczący aktywności jednej z irańskich grup. W ostrzeżeniu wskazano na wykorzystywanie przez atakujących złośliwego oprogramowania do usuwania danych. Nie podano jednak nazwy podmiotu, który ma stać za kampanią.

Powyższe kwestie potwierdzają, że wojna w regionie toczy się również w cyberprzestrzeni, a aktorzy z różnych stron angażują się w tę cyfrową konfrontację. Pamiętajmy, że cyberoperacje są jednym z elementów, który pokazuje poziom napięcia w relacjach między Izraelem a Iranem.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama