Reklama

Armia i Służby

Hamas ma wsparcie. Grupy znane z wojny w Ukrainie

wojna hamas Izrael
Skutek ataku Hamasu.
Autor. Israel Defense Forces (@IDF)/X

Wojna między Izraelem a Hamasem przynosi kolejne ofiary i zniszczenia. Premier Benjamin Netanjahu zapowiada całkowite wyeliminowanie palestyńskiej organizacji. Konfrontacja ma nie tylko kinetyczny wymiar. 

Reklama

Nie ustają walki między Izraelem a Hamasem. Wymiana ognia przynosi kolejne ofiary śmiertelne i zniszczenia. Strefa Gazy jest ostrzeliwana z powietrza i równana z ziemią. Premier Netanjahu zapowiedział, że wojsko jego kraju ma jeden cel: całkowicie wyeliminować ugrupowanie terrorystyczne.

Reklama
Reklama

Władze Izraela obiecują, że wojna zakończy się powodzeniem. Zmobilizowano ok. 300 tys. żołnierzy Sił Obronnych. Decyzja o lądowym wkroczeniu do Strefy Gazy miała zostać już podjęta. Wojskowi czekają tylko na rozkaz. 

Najnowsze informacje, analizy, komentarze, wywiady dotyczące sytuacji Izrael-Hamas znajdziecie na Defence24.

Czytaj też

Izrael-Hamas. Dwa obozy

To, co widać, nie jest jedynym elementem trwającej wojny. Choć cały czas trwa wymiana ognia, działania podejmowane są także w cyberprzestrzeni. Podobnie jak w przypadku Ukrainy, „do gry” weszły nie tylko znane grupy hakerskie, ale również haktywistyczne. Ponownie, wyklarowały się dwa główne obozy: proizraelski i propalestyński. 

Przykładowo, FalconFeed zidentyfikował 100 aktywnych grup, które angażują się w wojnę między Izraelem a Hamasem. Spośród nich 20 ma mieć charakter proizraelski, 77 propalestyński i 3 neutralne. 

Grupy z wojny w Ukrainie

Przyglądając się powyższej liście, bez większego wysiłku można znaleźć kilka znanych powszechnie grup. Część z nich zyskała na popularności po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To chociażby popierający Hamas KillNet, którego członkowie wypowiedzieli wojnę państwom wspierającym Kijów, w tym Polsce, grożąc cyberatakami za każde wrogie działanie wymierzone w Moskwę. 

Po drugiej stronie (proizraelskiej) mamy np. Armię IT Ukrainy. Mówimy o ugrupowaniu powstałym tuż po inwazji w celu prowadzenia cyberoperacji nękających Rosję. 

Ciekawy wniosek z analizy bieżącej sytuacji przedstawia CyberKnow. Jak czytamy, większość propalestyńskich ugrupowań ma być umotywowana religijnie (społeczność islamska). 

Należy pamiętać, że z czasem mogą pojawiać się nowe podmioty, zawiązywać „sojusze” czy podziały w środowisku „hakersko-haktywistycznym”. To właśnie pokazała wojna w Ukrainie. 

Czytaj też

Ataki w sieci

Dominującym rodzajem cyberataków w przypadku wojny Izrael-Hamas są DDoS. Polegają na generowaniu sztucznego ruchu tak, aby wykorzystać wszystkie wolne zasoby ofiary i doprowadzić do niedostępności usług. W efekcie użytkownicy nie mogą wejść na np. daną witrynę lub platformę.

Przykładem może być przeprowadzenie tego typu kampanii na strony izraelskich władz państwowych, w tym parlamentu. 

#PHOTO[ id: 1604923 | desc: Strona izraelskiego parlamentu była niedostępna dla użytkowników przez dłuższy czas. ] 

Poza tym mają pojawiać się poważniejsze incydenty, m.in. jedno z proizraelskich ugrupowań udostępniło rzekomo bazę danych palestyńskiego resortu zdrowia. Inne z kolei twierdzi, że posiada dostęp do „MSZ” Hamasu. 

Czytaj też

Co dalej?

W związku z wojenną sytuacją, powinniśmy się spodziewać kontynuacji tego typu działań w cyberprzestrzeni, w tym - ze szczególnym natężeniem ataków DDoS. Dla wspomnianych wcześniej ugrupowań to szansa na manifestację swoich poglądów, „pokaz siły”, zyskanie popularności i próbę oddziaływania również na infosferę (np. budowanie poczucia niepewności). 

W tym wszystkim nie zapominajmy o rozpowszechnianej propagandzie i dezinformacji, które również są istotnym elementem wojny. O kampaniach informacyjnych w ramach konfrontacji Izrael-Hamas piszemy na łamach naszego portalu. Publikacje na ten temat znajdzie pod tagiem: dezinformacja.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze