Armia i Służby
Hamas ma wsparcie. Grupy znane z wojny w Ukrainie
Wojna między Izraelem a Hamasem przynosi kolejne ofiary i zniszczenia. Premier Benjamin Netanjahu zapowiada całkowite wyeliminowanie palestyńskiej organizacji. Konfrontacja ma nie tylko kinetyczny wymiar.
Nie ustają walki między Izraelem a Hamasem. Wymiana ognia przynosi kolejne ofiary śmiertelne i zniszczenia. Strefa Gazy jest ostrzeliwana z powietrza i równana z ziemią. Premier Netanjahu zapowiedział, że wojsko jego kraju ma jeden cel: całkowicie wyeliminować ugrupowanie terrorystyczne.
אנחנו במלחמה על הבית והיא חייבת להסתיים בדבר אחד: ניצחון מוחלט, ריסוק וחיסול חמאס. צפו בנאום המלא >> pic.twitter.com/Q9Dl2wi7gc
— Benjamin Netanyahu - בנימין נתניהו (@netanyahu) October 12, 2023
Władze Izraela obiecują, że wojna zakończy się powodzeniem. Zmobilizowano ok. 300 tys. żołnierzy Sił Obronnych. Decyzja o lądowym wkroczeniu do Strefy Gazy miała zostać już podjęta. Wojskowi czekają tylko na rozkaz.
Najnowsze informacje, analizy, komentarze, wywiady dotyczące sytuacji Izrael-Hamas znajdziecie na Defence24.
Czytaj też
Izrael-Hamas. Dwa obozy
To, co widać, nie jest jedynym elementem trwającej wojny. Choć cały czas trwa wymiana ognia, działania podejmowane są także w cyberprzestrzeni. Podobnie jak w przypadku Ukrainy, „do gry” weszły nie tylko znane grupy hakerskie, ale również haktywistyczne. Ponownie, wyklarowały się dwa główne obozy: proizraelski i propalestyński.
Przykładowo, FalconFeed zidentyfikował 100 aktywnych grup, które angażują się w wojnę między Izraelem a Hamasem. Spośród nich 20 ma mieć charakter proizraelski, 77 propalestyński i 3 neutralne.
Tracking the Cyber Frontlines: Israel vs. Palestine 🌍🔍
— FalconFeeds.io (@FalconFeedsio) October 10, 2023
We have identified 100 active groups participating in the ongoing cyber warfare between Israel and Palestine. Of these, 20 groups align with pro-Israel sentiments, 77 support the Palestinian side, and 3 remain neutral.… pic.twitter.com/dCTWyX8Zbo
Grupy z wojny w Ukrainie
Przyglądając się powyższej liście, bez większego wysiłku można znaleźć kilka znanych powszechnie grup. Część z nich zyskała na popularności po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To chociażby popierający Hamas KillNet, którego członkowie wypowiedzieli wojnę państwom wspierającym Kijów, w tym Polsce, grożąc cyberatakami za każde wrogie działanie wymierzone w Moskwę.
🚨BREAKING: RUSSIAN HACKER GROUP KILLNET HAS HACKED THE ISRAEL GOVERNMENT WEBSITE
— Mario Nawfal (@MarioNawfal) October 8, 2023
The Russian hacker group Killnet has expressed support for Hamas and made the following statement about Israel:
"Israeli government, you are responsible for this bloodshed. Back in 2022, you… pic.twitter.com/gh1QirBOMv
Po drugiej stronie (proizraelskiej) mamy np. Armię IT Ukrainy. Mówimy o ugrupowaniu powstałym tuż po inwazji w celu prowadzenia cyberoperacji nękających Rosję.
Ciekawy wniosek z analizy bieżącej sytuacji przedstawia CyberKnow. Jak czytamy, większość propalestyńskich ugrupowań ma być umotywowana religijnie (społeczność islamska).
Należy pamiętać, że z czasem mogą pojawiać się nowe podmioty, zawiązywać „sojusze” czy podziały w środowisku „hakersko-haktywistycznym”. To właśnie pokazała wojna w Ukrainie.
Czytaj też
Ataki w sieci
Dominującym rodzajem cyberataków w przypadku wojny Izrael-Hamas są DDoS. Polegają na generowaniu sztucznego ruchu tak, aby wykorzystać wszystkie wolne zasoby ofiary i doprowadzić do niedostępności usług. W efekcie użytkownicy nie mogą wejść na np. daną witrynę lub platformę.
Przykładem może być przeprowadzenie tego typu kampanii na strony izraelskich władz państwowych, w tym parlamentu.
#PHOTO[ id: 1604923 | desc: Strona izraelskiego parlamentu była niedostępna dla użytkowników przez dłuższy czas. ]
Poza tym mają pojawiać się poważniejsze incydenty, m.in. jedno z proizraelskich ugrupowań udostępniło rzekomo bazę danych palestyńskiego resortu zdrowia. Inne z kolei twierdzi, że posiada dostęp do „MSZ” Hamasu.
Czytaj też
Co dalej?
W związku z wojenną sytuacją, powinniśmy się spodziewać kontynuacji tego typu działań w cyberprzestrzeni, w tym - ze szczególnym natężeniem ataków DDoS. Dla wspomnianych wcześniej ugrupowań to szansa na manifestację swoich poglądów, „pokaz siły”, zyskanie popularności i próbę oddziaływania również na infosferę (np. budowanie poczucia niepewności).
W tym wszystkim nie zapominajmy o rozpowszechnianej propagandzie i dezinformacji, które również są istotnym elementem wojny. O kampaniach informacyjnych w ramach konfrontacji Izrael-Hamas piszemy na łamach naszego portalu. Publikacje na ten temat znajdzie pod tagiem: dezinformacja.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].