Reklama

Używał 30 tożsamości, by kraść pieniądze. Oszust wpadł w ręce CBZC

Policjanci Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali członka grupy przestępczej. Jej działalność opierała się o wyłudzenia pieniędzy i przechwytywanie korespondencji biznesowej.
Policjanci Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali członka grupy przestępczej. Jej działalność opierała się o wyłudzenia pieniędzy i przechwytywanie korespondencji biznesowej.
Autor. Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości

Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali mężczyznę z Afryki, który miał działać w ramach grupy przestępczej funkcjonującej w oparciu o tzw. oszustwo nigeryjskie i przejęcia adresów e-mail. Nakłaniając swoje ofiary do przelania pieniędzy, przedstawiał się jako pracownik platformy wiertniczej znajdujący się w trudnej sytuacji życiowej. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

„Nigeryjski przekręt” jest jedną z najbardziej znanych metod wyłudzania środków pieniężnych. Cyberprzestępcy przybierają różne tożsamości, aby skłonić swoje ofiary do przekazania środków, informując o gigantycznym spadku, wielkiej wygranej na loterii czy pomocy finansowej. Zawsze zmierzają do tego samego celu: nakłonienie osoby po drugiej stronie, aby przelała „drobną” sumę pieniędzy w określonym celu, np. opłacenia kosztów.

Czytaj też

Wyłudzenia i pranie brudnych pieniędzy

Jedną z grup zajmujących się tym procederem zidentyfikowali policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Jak poinformowano w komunikacie, funkcjonariusze Zarządu w Lublinie CBZC zatrzymali jednego z jej członków – obywatela jednego z państw afrykańskich. Miał nie tylko wyłudzać środki, lecz także uczestniczyć w praniu brudnych pieniędzy.

Według informacji ujawnionych przez Biuro, podejrzany od trzech lat miał posługiwać się ponad 30 fałszywymi tożsamościami. Dodatkowo, uruchamiał wiele rachunków bankowych w różnych instytucjach w celu przyjmowania środków z przestępstw.

Reklama

Prawie milion złotych strat

Sama grupa w swoim działaniu wykorzystywała dwie metody: wspomnianego oszustwa nigeryjskiego oraz Business E-Mail Compromise (BEC), czyli przechwytywania elektronicznej korespondencji między kontrahentami.

W tym pierwszym przypadku ofiary wybierano oraz kontaktowano się z nimi za pośrednictwem portali społecznościowych. Oszuści przedstawiali się jako pracownicy platform wiertniczych (tak czynił zatrzymany), piosenkarze czy piloci linii lotniczych.

Na późniejszych etapach sprawcy nawiązywali relację emocjonalną, a ostatecznie doprowadzali do przelania pieniędzy przez ofiary na poczet pomocy w trudnej sytuacji życiowej. Gdy pieniądze znikały, kontakt z nieznajomymi się urywał.

Z kolei ataki z wykorzystaniem metody BEC kierowano przeciwko przedsiębiorstwom nie tylko z Polski, lecz także z innych krajów europejskich oraz Stanów Zjednoczonych.

Suma strat wyrządzonych przez cyberprzestępców to prawie 1 mln zł.

Czytaj też

CBZC zapowiada kolejne zatrzymania

Funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć materiał dowodowy, składający się m.in. ze sfałszowanych dokumentów tożsamości oraz praw jazdy kilku krajów, a także urządzeń elektronicznych i dokumentacji bankowej; łączna wartość mienia to prawie 300 tys. zł.

Samemu podejrzanemu przedstawiono w sumie 12 zarzutów dotyczących fałszerstw materialnych i prania brudnych pieniędzy; został on tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Jednocześnie, Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości deklaruje, że śledztwo ma charakter rozwojowy. Prowadzone są bowiem działania mające na celu zatrzymanie kolejnych członków grupy przestępczej.

Reklama
CyberDefence24.pl - Digital EU Ambassador

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Cyfrowy Senior. Jak walczy się z oszustami?

Komentarze

    Reklama