Armia i Służby
Ukraińska fabryka narkotyków. Rozbito gang
Na Ukrainie rozbito gang narkotykowy, który zajmował się m.in. produkcją i handlem syntetycznymi środkami odurzającymi, w tym mefedronem i amfetaminą. Przestępcy aktywnie działali w sieci. Policja udostępniła nagranie z akcji.
Funkcjonariusze ukraińskiej cyberpolicji pomogli w rozbiciu zorganizowanej grupy handlarzy narkotyków. W proceder zaangażowanych było 10 mieszkańców Kijowa, którzy działali w przemyślany sposób. Stworzyli odpowiednie struktury, aby skutecznie koordynować wszystkie procesy i dzielić zyski.
W dziupli sprawcy przechowywali składniki potrzebne do produkcji środków odurzających. Narkotyki powstawały w dwóch laboratoriach. Towar był sprzedawany na terytorium całej Ukrainy. Miesięczny zysk z procederu szacuje się na nawet 3 mln hrywien (ponad 353 tys. zł).
Czytaj też
Aktywność gangu w sieci
Działania cyberpolicji wykazały, że przestępcy utworzyli i zarządzali specjalnymi kanałami na Telegramie oraz sklepem internetowym. Za ich pomocą oferowali amfetaminę, kokainę, konopie indyjskie, mefedron i inne narkotyki. Ogłoszenia rozpowszechniano w darknecie.
Za hosting witryny odpowiedzialna była firma z jednego z państw Ameryki Środkowej. Platforma zawierała m.in. opis każdego „produktu" oraz instrukcję płatności w kryptowalutach.
Czytaj też
Akcja policji
W ramach akcji organów ścigania przeprowadzono 43 przeszukania. Zabezpieczono m.in. środki odurzające i psychotropowe (ponad 10 kg), broń oraz sprzęt do produkcji narkotyków.
Zatrzymano siedmiu członków grupy. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci aresztu (bez możliwości wyjścia za kaucją). Sprawcom grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia.
Policja bada, czy w proceder nie byli zaangażowani przedstawiciele lokalnych władz. Nagranie z akcji dostępne jest poniżej:
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany