Armia i Służby
Ataki rakietowe na Ukrainę. Milioner pomagał Rosji
W rosyjskie ataki rakietowe na Mikołajów zaangażowany był milioner i „wojskowy analityk” Putina, który jest już dobrze znany Ukraińcom. Mężczyzna brał udział również w kampaniach zleconych przez służby specjalne Rosji.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przypomina, że rosyjski milioner, propagandzista i „analityk wojskowy" Jurij Podolak brał udział w kampaniach informacyjnych i psychologicznych przeciwko Ukrainie. Operacje były zlecone przez służby specjalne Putina.
Na łamach naszego portalu wskazywaliśmy, że mężczyzna regularnie pojawiał się w propagandowych kanałach telewizyjnych, w tym w talk show Sołowjowa, czyli jednego z naczelnych propagandzistów Putina.
„Analityk wojskowy" nawoływał do zajęcia Ukrainy i wsparcia rosyjskich sił okupacyjnych, a także rozpowszechniał fake newsy o sytuacji na froncie.
Czytaj też
Mikołajów. Rosyjskie ataki rakietowe
Teraz SBU ustaliło, że Podolak był także zaangażowany w kierowanie rosyjskich ataków rakietowych na ukraińskie cele na początku inwazji. Chodzi o uderzenia wymierzone w Mikołajów.
Propagandzista otrzymywał informacje (o np. pozycjach SZU) od byłego szefa prokuratury rejonowej (został skazany na dożywocie za zdradę kraju). Następnie przekazywał je przedstawicielom rosyjskich specsłużb. „Wróg był szczególnie zainteresowany lokalizacją ukraińskich wojsk" – podkreśla SBU.
Czytaj też
Rosyjscy jeńcy
Wspomniany wcześniej prokurator przekazywał również dane na temat rosyjskich jeńców oraz ukraińskich punktów kontrolnych. Śledztwo wykazało, że Podolak komunikował się ze swoim informatorem za pomocą Telegrama.
Propagandzista ukrywa się w Rosji. Niemniej jednak, Ukraina podejmuje działania na rzecz pociągnięcia go do odpowiedzialności.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany