Polskie cyberwojska nie skupiają się wyłącznie na działaniach o charakterze defensywnym, lecz także na budowaniu narzędzi i własnej cyberbroni. „Jesteśmy w kręgu zainteresowania rosyjskich specsłużb” – potwierdza w rozmowie z CyberDefence24.pl gen. bryg. Karol Molenda, Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DK WOC). Jego zdaniem można przygotować się do wojny.
„ Wojska Obrony Cyberprzestrzeni są wyjątkowym komponentem. Realizują zadania w cyberprzestrzeni w pełnym spektrum” – mówi nam gen. bryg. Karol Molenda.
Wskazuje, że z jednej strony mówimy o operacjach defensywnych, a z drugiej o budowaniu własnych narzędzi i cyberbroni „do tego, aby – jeśli zajdzie taka potrzeba – aktywnie działać w cyberprzestrzeni”.
Czytaj też
Polska celem rosyjskich specsłużb
Polska jest jednym z liderów w kontekście niesienia pomocy Ukrainie podczas wojny. Nasz kraj dostarcza m.in. niezbędny sprzęt. „Dlatego też jesteśmy w kręgu zainteresowania rosyjskich specsłużb, a to ma wpływ na próby oddziaływania na nasze systemy” – podkreśla Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni.
Generał zwraca uwagę, że przez lata Polska budowała cyberzdolności i teraz możemy zbierać tego owoce – jak dotąd nie doszło do poważnego incydentu, pomimo licznych prób. „W naszych salach operacyjnych są eksperci, którzy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu monitorują i przeciwdziałają wszelkim próbom cyberataków, dzięki czemu możemy czuć się bezpieczniej” – wskazuje gen. bryg. Karol Molenda.
Wzrost wrogich działań od momentu inwazji Rosji na Ukrainę jest zauważalny. Dowódca polskich cyberwojsk zwraca uwagę, że przez ostatnie kilka miesięcy odnotowano 5 razy więcej prób ataków ze strony grup APT niż w całym zeszłym roku.
Czytaj też
Rosja inwestowała w ofensywę
Nasz rozmówca uważa, że nie należy przekreślać cyberzdolności Rosji, pomimo że wojna w Ukrainie skłania wielu do twierdzenia, iż cyberpotęga Kremla była jednie mitem.
Generał tłumaczy, że po prostu przez ostatnie lata Moskwa bardziej inwestowała w zdolności ofensywne niż defensywne. Cyberataki, które teraz są wymierzone w jej infrastrukturę sprawiła, że z pewnością zaczął się proces szerszego rozwijania rozwiązań z zakresu cyberobrony i cyberbezpieczeństwa.
Czytaj też
Można przygotować się do wojny
Nie zmienia to jednak faktu, że Ukraina pokazała, iż można przygotować do wojny w cyberprzestrzeni.
„Ukraińcy fantastycznie przygotowali swoje systemy i specjalistów do przeciwdziałania atakom ukierunkowanym z Rosji” – ocenia na łamach naszego portalu gen. bryg. Karol Molenda.
Pełna rozmowa poniżej:
Autorzy: Piotr Jaszczuk & Szymon Palczewski
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany