Służba Bezpieczeństwa Ukrainy rozbiła dwie farmy botów, liczące blisko 7 tys. kont. Za ich pomocą rozpowszechniano treści uderzające w Kijów i równocześnie popierające agresję Moskwy. Funkcjonariusze prowadzili działania w obwodzie kijowskim i Odessie.
Jak podaje SBU, materiały udostępniane i promowane w sieci dyskredytowały armię Ukrainy i władze państwowe oraz miały za zadanie destabilizować sytuację społeczno-polityczną za naszą wschodnią granicą.
Ponadto, propagowano treści, które uzasadniały zbrojną agresję Rosji wobec Ukrainy.
Czytaj też
24-latek i jego klienci
Według śledztwa prowadzonego przez służby, w obwodzie kijowskim farma botów licząca 5 tys. kont została stworzona i administrowana przez 24-latka z okolic Zaporoża, który obecnie mieszkał w pobliżu stolicy.
Mężczyzna stworzył siatkę fałszywych kont wykorzystując do tego rosyjskie usługi pocztowe oraz numery rosyjskich i białoruskich operatorów telefonii komórkowej. W pewnych przypadkach do weryfikacji profili używał sfałszowanych dokumentów obywateli Ukrainy.
„Sprawca wynajmował lub sprzedawał >>gotowe<< boty zainteresowanym stronom” – wskazuje SBU.
Klientami 24-latka byli przede wszystkim przedstawiciele działów PR partii politycznych, a także obywatele Rosji, którzy zajmują się promowaniem „destrukcyjnych i prowokacyjnych” materiałów w ukraińskiej przestrzeni informacyjnej.
Podczas przeszukania miejsca przebywania sprawcy funkcjonariusze organów ścigania zajęli sprzęt komputerowy z dowodami nielegalnej działalności oraz specjalne oprogramowanie.
Czytaj też
Wywołać panikę
Z kolei w regionie Odessy farmą botów zajmowało się czterech mieszkańców. Mowa o tworzeniu i promowaniu fałszywych kont w mediach społecznościowych oraz komunikatorach.
Wykorzystywano je do siania paniki wśród społeczności lokalnej poprzez rozpowszechnianie dezinformacji i fake newsów na temat sytuacji na froncie. Ich klientami były osoby przebywające na terytorium Rosji.
W trakcie przeszukania mieszkań sprawców zajęto sprzęt komputerowy, 4 serwery, ponad 250 modemów USB, telefony komórkowe, karty bankowe służące do transkacji z klientami oraz ponad 400 kart SIM. „Zajęty sprzęt został wysłany do badania. Trwa dochodzenie w celu ustalenia wszystkich okoliczności oraz zidentyfikowania osób zaangażowanych w nielegalny proceder” – informuje SBU.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].