Polityka i prawo
Wspólna droga Indii i UE do 5G. „Rywalizacji systemowa wymaga zjednoczenia sił”
Wdrażanie technologii 5G oraz ustanowienie globalnych standardów w obszarze bezpieczeństwa w kontekście rosnącej pozycji chińskich firm telekomunikacyjnych będzie tematem szczytu UE-Indie, który odbędzie się w przyszłym miesiącu. Obu stronom zależy na zmniejszeniu roli Państwa Środka na globalnym rynku, dlatego też deklarują wolę wzajemnej współpracy. „W przypadku wystąpienia rywalizacji systemowej, konieczne jest zjednoczeni siły, aby chronić to, co jest naprawdę ważne” – podkreśliła Margrethe Vestager, szefowa Unii Europejskiej ds. ochrony konkurencji.
Podczas szczytu UE-Indie, który odbędzie się w Portugalii 8 maja br. jednym z głównych tematów będzie wdrażanie technologii 5G oraz ustanowienie globalnych standardów w obszarze bezpieczeństwa na tle rosnącej pozycji chińskich koncernów w branży telekomunikacyjnej. Jak wskazała unijna komisarz ds. ochrony konkurencji Margrethe Vestager, cytowana przez agencję Bloomberga, Europa deklaruje chęć współpracy z demokratycznymi partnerami, w tym Indiami, aby w ten sposób ustanowić przejrzyste reguły „gry” w trakcie coraz szerszego wprowadzania 5G do powszechnego wykorzystania.
W przypadku wystąpienia rywalizacji systemowej, konieczne jest zjednoczeni siły, aby chronić to, co jest naprawdę ważne. Obrana droga korzystania z technologii odzwierciedla preferowany przez nas system, jakim jest demokracja.
Jak donosi agencja Bloomberga, premier Indii Narendra Modi ma wziąć udział w szczycie UE-Indie, podczas którego spotka się z przywódcami 27 państw członkowskich Wspólnoty. Dla Indii Unia jest obecnie największym partnerem handlowym.
Omówienie kwestii związanych z 5G będzie miało miejsce w trakcie „technologicznego wyścigu” między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Jak wielokrotnie podkreśliliśmy na naszym portalu, Waszyngton podejmuje liczne działania, aby osłabić pozycję swojego największego konkurenta, wprowadzając kolejne ograniczenia i sankcje. Boleśnie przekonały się o tym m.in. Huawei i ZTE.
Co więcej, aby uskutecznić swoje wysiłki Biały Dom zaczął prowadzić politykę silnych nacisków na sojuszników, w celu wyparcia rozwiązań chińskich koncernów z ich wewnętrznych rynków. Przykładem może być Rumunia, której centrowy rząd przyjął projekt ustawy, który pozbawia Państwo Środka i tamtejsze koncerny dostępu do sieci 5G w tym kraju.
W odniesieniu do Indii warto jednak pamiętać, że decyzja o rezygnacji z wykorzystania komponentów i usług pochodzących z Chin w zakresie innowacyjnej sieci jest wynikiem silnych napięć między tymi dwoma krajami.
Jak zapowiedziała Margrethe Vestager, cytowana przez agencję Bloomberga, teraz położono nacisk na opracowanie wspólnych standardów bezpieczeństwa w ramach całego łańcucha dostaw 5G. Chodzi tu o m.in. stworzenie norm dotyczących aspektów technicznych wdrażanych rozwiązań (np. widma) oraz umożliwiających mniejszym podmiotom zaistnienie na rynku.
W tym kontekście należy podkreślić, że zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez firmę Boston Consulting Group (BGC) Unia Europejska musi przeznaczyć 300 mld euro na rozbudowę infrastruktury telekomunikacyjnej do 2025 roku, jeśli chce wdrożyć super szybkie 5G we wszystkich 27 państwach członkowskich. Z kolei gdyby Indie chciały zbudować własną sieć piątej generacji musiałyby przeznaczyć na ten cel ponad 40 mld dolarów – wskazuje agencja Bloomberga.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany