Reklama

Technologie

Rewolucja sztucznej inteligencji na YouTube. Ważne informacje dla widzów i twórców

Jakie nowości w zakresie sztucznej inteligencji wprowadzi YouTube?
Jakie nowości w zakresie sztucznej inteligencji wprowadzi YouTube?
Autor. CardMapr.nl/ Unsplash

Platforma YouTube (należąca do Google) zaprezentowała nowe zasady dotyczące sztucznej inteligencji. Serwis zapowiedział między innymi wprowadzenie opcji składania skargi dot. prywatności. Zakłada ona prośbę o usunięcie treści wygenerowanych przez AI lub zmanipulowanych za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji.

Reklama

W poście na oficjalnym blogu platformy zawarto informacje na temat zmian, jakie mają być wprowadzone w odpowiedzi na wyzwania, jakie niesie ze sobą rozwój sztucznej inteligencji. Przypomnijmy, że ledwie tydzień temu w czasie konferencji dla developerów firma OpenAI pochwaliła się, że z najpopularniejszego chatbota ChatGPT korzysta… 100 mln użytkowników tygodniowo.

Reklama

Niewątpliwie rozwój dużych modeli językowych (LLM) niesie z sobą pewne wyzwania, ale i szanse dla twórców, którzy już teraz często zarabiają miliony na publikowaniu materiałów w serwisie YouTube i na współpracy komercyjnej. Wobec nowej rzeczywistości, platforma postanowiła jednak wprowadzić kilka zmian, które pojawią się w najbliższych miesiącach.

Czytaj też

Nowe etykiety z informacją o AI

Zdaniem firmy, sztuczna inteligencja ma wiele pozytywnych aspektów, jednak może też wspierać tworzenie treści, które będą wprowadzać widzów w błąd – zwłaszcza, jeśli nie będą świadomi, że dany film został zmodyfikowany lub wygenerowany przez AI.

Reklama

„Aby rozwiązać ten problem, w najbliższych miesiącach wprowadzimy zmiany, dzięki którym widzowie będą informowani, że treści zostały wygenerowane przez AI. Będziemy wymagać od twórców, żeby informowali widzów, że publikują wiarygodnie wyglądające, ale zmodyfikowane lub sztucznie wygenerowane treści (w tym utworzone z wykorzystaniem narzędzi AI). Może to być np. wygenerowany przez AI film ukazujący wydarzenia, które nigdy nie miały miejsca, lub osoby, które powiedziały albo zrobiły coś, czego w rzeczywistości nie mówiły i nie robiły” – czytamy w oficjalnym poście.

Dotyczy to przede wszystkim materiałów z zakresu: wyborów, trwających konfliktów, kryzysów, urzędników państwowych czy zdrowia publicznego. „Twórcy, którzy konsekwentnie nie będą ujawniać takich informacji, mogą spodziewać się usunięcia treści, zawieszenia w programie partnerskim YouTube lub innych kar” – podkreślono.

Sposobem informowania widzów o modyfikowaniu treści przy pomocy AI może być dodanie etykiety w panelu z opisem, a w przypadku kontrowersyjnych tematów – wiadomość ta ma być odpowiednio wyeksponowana w momencie odtwarzania filmu. „Jeśli wygenerowane przez AI treści będą naruszać nasze wytyczne dla społeczności, zostaną usunięte bez względu na to, czy zostały oznaczone etykietą. Przykładem może być wygenerowany przez AI film ukazujący realistycznie wyglądający akt przemocy, którego celem jest szokowanie widzów lub wywoływanie u nich obrzydzenia” – podkreśla jednak YouTube.

Podsumowując, treści publikowane na YouTube i modyfikowane przy pomocy narzędzi AI mają być jasno oznaczane jako takie.

Czytaj też

Skarga dot. prywatności

Twórcy, widzowie i artyści już mają zgłaszać firmie „swoje obawy dotyczące wpływu, jaki mogą mieć na nich nowe technologie”. Chodzi między innymi o cyfrowe wygenerowanie twarzy lub głosu bez zgody danej osoby (deepfake wideo lub audio) lub przedstawianie nieprawdziwych informacji jako jej punktu widzenia.

W związku z tym, zostanie wprowadzona procedura „składania skargi dotyczącej prywatności”. Będzie polegała na przesłaniu prośby dotyczącej usunięcia treści wygenerowanych przez AI lub sztucznie zmanipulowanych, które stwarzają pozory ukazywania prawdziwej osoby w sposób możliwy do zidentyfikowania (w tym jej twarzy i głosu). W procesie oceny skargi ma być brane pod uwagę czy np. materiał nie jest parodią lub satyrą, bądź czy w filmie jest przedstawiona znana osoba czy też będąca urzędnikiem państwowym.

To samo będzie dotyczyło branży muzycznej – będzie mogła zgłaszać prośby o usunięcie wygenerowanych przez AI treści muzycznych, które np. imitują sposób śpiewania wokalisty lub głos rapera. Będzie to opcja dostępna dla wytwórni muzycznych czy dystrybutorów reprezentujących artystów.

Czytaj też

Moderacja treści

YouTube podkreśla, że w firmie do moderacji treści korzystają z systemów uczących się oraz wsparcia ludzi (około 20 tys.). Obecnie w tym celu używają algorytmów, które wykrywają treści potencjalnie naruszające zasady, a następnie człowiek sprawdza czy realnie tak jest. „Obszarem, który dotąd przysparza problemów, jest identyfikowanie nowych rodzajów treści niezgodnych z naszymi zasadami. Z powodu braku odpowiedniego kontekstu nasze systemy mają problem z rozpoznawaniem na dużą skalę nowych zagrożeń. Generatywna AI pomaga szybko zwiększyć ilość informacji, które są podstawą do trenowania klasyfikatorów AI, co umożliwia nam znacznie szybsze identyfikowanie i wychwytywanie treści niezgodnych z zasadami. Dzięki większej prędkości i dokładności naszych systemów weryfikatorzy są narażeni na oglądanie mniejszej ilości szkodliwych treści” – deklaruje serwis.

Prace nad rozwijaniem systemów opartych o sztuczną inteligencję dla twórców, ale i dla widzów – by nie byli narażeni na szkodliwe treści mają trwać.

/NB

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama