Internet Muska w Zakarpaciu. Starlink działa w Ukrainie

Urządzenia zostały przekazane przez Państwową Służbę Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP). 

„Obecnie ważne jest, aby obiekty zaliczane do infrastruktury krytycznej dysponowały nieprzerwanym dostępem do sieci. Z tego względu zamierzamy przekazywać systemy (Starlink – red.) do np. cywilnych ośrodków wspierających życie, które mają problemy z internetem” – wskazuje Oleksandr Patskan, zastępca szefa Obwodowej Administracji Państwowej. 

Jego zdaniem Starlink przyczyni się do poprawy dostępności usług dla osób żyjących w regionie oraz przesiedleńców. To z kolei przełoży się na zapewnienie im zapasowego kanału komunikacyjnego i szybkiej wymiany informacji, gdy zajdzie taka potrzeba. 

Jesteśmy bardzo wdzięczni SSSCIP oraz Ministerstwu Transformacji Cyfrowej za nowe możliwości cyfryzacji regionu oraz ich (władz rządowych – red.) bardzo znaczące inicjatywy.
Oleksandr Patskan, zastępca szefa Obwodowej Administracji Państwowej

Musk nie zwlekał

Po inwazji Rosji na Ukrainę, w miejscach, gdzie prowadzone były (i są) największe walki, dochodziło do poważnych zakłóceń w dostępności do sieci. Wynikało to z m.in. niszczenia infrastruktury przez siły okupanta. 

W związku z tym na początku marca br. Mychajło Fedorow, wicepremier Ukrainy i minister transformacji cyfrowej, zwrócił się do Elona Muska, szefa SpaceX, o zapewnienie punktów dostępowych sieci Stralink na terytorium Ukrainy. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. 

Jak informowaliśmy, kilka godzin po apelu ministra Musk wskazał, że „usługa Starlink jest już aktywna na Ukrainie" a „kolejne terminale dostępowe są w drodze”. 

Czym jest Starlink?

Przypomnijmy, że Stralink to globalna sieć szerokopasmowej telekomunikacji internetowej i multimedialnej, oparta na działaniu wieloskładnikowej konstelacji minisatelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej. 

Serwis Space24 wyjaśnia, że system jest w szybkim tempie rozmieszczany w przestrzeni okołoziemskiej przez spółkę SpaceX począwszy od maja 2019 roku. Jak dotąd, na orbitę trafiło już ponad 2000 jego składników (jednakowych satelitów o masie 220 kg). Docelowo firma zamierza umieścić na orbicie 12 tysięcy obiektów podstawowej superkonstelacji, lecz w planach jest już dalsze powiększanie ich liczby - aż do ponad 40 tys. (zależnie od ostatecznej zgody Federalnej Komisji Łączności).

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.