Platformy Mety przeciwko oszustwom. Nowe metody wykrywania

Jednym z najczęściej wykorzystywanych przez cyberprzestępców kanałów do kontaktu ze swoimi ofiarami są platformy, za które odpowiada Meta. Przypadki oszustw na Facebooku, WhatsAppie czy Messengerze opisywaliśmy wielokrotnie na łamach naszego portalu – próby wyłudzeń pieniędzy i przejmowania kont czy nakłaniania do inwestycji bądź zakupu leków za pomocą reklam wygenerowanych przez sztuczną inteligencję stały się już codziennością.

Nowe ostrzeżenia w komunikatorach Mety

Właściciel platform podejmuje jednak działania, aby przeciwdziałać próbom podejmowanym przez oszustów. Pod koniec września pojawiły się informacje o analizowaniu zdjęć profilowych na Facebooku, aby móc lepiej identyfikować potencjalnych cyberprzestępców. Wcześniej, w ramach współpracy z OpenAI przy dodaniu do grupy na WhatsApp zaczęto wyświetlać porady mające uniknąć utraty danych lub środków finansowych.

W II połowie października Meta ogłosiła kolejne działania w tym zakresie, które mają objąć trzy platformy należące do firmy. Komunikator WhatsApp, który jest popularny wśród oszustów m.in. przy „ofertach pracy” ze względu na szyfrowanie end-to-end, ma otrzymać ostrzeżenia o możliwym oszustwie. Użytkownicy zobaczą je na swoim ekranie, jeżeli będą próbowali udostępnić ekran nieznanemu kontaktowi podczas rozmowy wideo – przyczyną jest chęć ochrony wrażliwych informacji.

Klucze dostępu w końcu będą współpracować z Facebookiem

Zmiany obejmą również Messengera – tutaj także pojawią się powiadomienia, jednak przybiorą one nieco inną formę. W przypadku otrzymania wiadomości od nowego kontaktu która będzie mogła być oszustwem, użytkownik otrzyma propozycję przekazania jej do analizy AI. Pozytywny wynik spowoduje ukazanie listy kolejnych działań, które będą mogły zostać podjęte.

Dużą nowością jest jednak ogłoszone wdrożenie kompatybilności kluczy dostępu w trzech głównych usługach Mety: Facebooku, WhatsAppie i Messengerze. Zalogowanie się będzie możliwe za pomocą odcisku palca, kodu PIN lub twarzy.

Meta deklaruje... szybkie reagowanie

Same statystyki przedstawione przez firmę nie napawają optymizmem: od początku roku 8 mln kont na Facebooku oraz Instagramie zostało zablokowanych za oszustwa. Według komunikatu Mety, odpowiadały za nie grupy przestępcze.

Właściciel Facebooka deklaruje jednocześnie, że w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy SGH zorganizowano spotkanie dla studentów w celu nauki rozpoznawania oszustw.

„Najczęstsze metody oszustw, których celem są osoby starsze, to podszywanie się pod instytucje publiczne i banki oraz biura obsługi klienta. Oszuści próbują przechwycić dane osobowe za pomocą reklam na Facebooku i Google oraz tworzą fałszywe profile” – podkreślono.

„Za każdym razem, gdy tego typu scam pokazuje się na platformach Meta, firma podejmuje odpowiednie działania – blokuje strony i usuwa konta zakładane przez oszustów” – czytamy w informacji prasowej przekazanej redakcji CyberDefence24.

Biorąc pod uwagę doniesienia o bezczynności administracji i moderacji Facebooka można odnieść wrażenie, że sytuacja rzeczywista jest nieco odmienna od deklarowanej.