Technologie
Google próbuje gonić ChatGPT, cena nie gra roli. Ucierpi etyka
Google za wszelką cenę próbuje dorównać tempa narzuconemu przez ChatGPT i Open AI. „Etyka sztucznej inteligencji zeszła na drugi plan” – mówi Meredith Whittaker, była menadżer koncernu. Jak skończy się ten szalony pęd po sukces?
Google i jego Bard od kilku miesięcy urozmaicają rynek generatywnej sztucznej inteligencji. W związku z tym, że debiut tego narzędzia nastąpił jakiś czas po debiucie ChatuGPT firmy OpenAI, Google próbuje teraz nadrabiać straty.
Gonitwa za konkurencją prowadzi m.in. do tego, że firma obliguje swoich pracowników do testowania narzędzi (np. Barda), licząc, że w ten sposób przyspieszy proces jego doskonalenia. Co interesujące, wnioski z przeprowadzonych testów pokazują, że przed Google'owskim AI jeszcze daleka droga do tego, aby działał on w sposób, który byłby satysfakcjonujący dla władz amerykańskiej firmy technologicznej.
"Godny pożałowania" czy "patologiczny kłamca" to tylko niektóre z określeń, których w stosunku do Barda użyli testujący go pracownicy Google'a. Więcej na temat procesu testowania i ocen narzędzia pisaliśmy już na łamach CyberDefence24. Na ten moment niewiele wskazuje na to, aby rzeczone oceny miały ulec znaczącej poprawie.
Czytaj też
Etyka schodzi na dalszy plan
Gonitwa za konkurencją powoduje, że standardy etyczne i bardziej dociekliwe przyglądanie się funkcjonowaniu sztucznej inteligencji, niestety schodzi na dalszy plan.
Jak wskazuje Bloomberg, Google, co prawda zobowiązał się w 2021 roku do tego, aby podwoić zespół odpowiadający za pracę nad etyką sztucznej inteligencji, ale m.in. cięcie kosztów, które rozpoczęło się pod koniec ubiegłego roku , sprawiło, że dział etyki został zepchnięty na boczny tor, a jego głos zmarginalizowany.
Z informacji podanych przez agencję wynika, że pracownicy opisywanego działu otrzymali instrukcję, w której „prosi się ich" aby swoimi wątpliwościami nie blokowali jakiegokolwiek rozwoju, nad jakim pracują obecnie inżynierowie Google'a.
„Etyka sztucznej inteligencji zeszła na drugi plan" – powiedziała Meredith Whittaker, była menadżer Google, a obecnie prezes Signal Foundation „Jeśli etyka nie ma pierwszeństwa przed zyskiem i wzrostem, ostatecznie nie będzie działać" – dodała.
Władze Google'a zapytane przez redaktorów Bloomberga o opisywaną sprawę odpowiedziały, że „odpowiedzialna sztuczna inteligencja pozostaje najwyższym priorytetem w firmie".
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].