Social media
Niemieccy aktywiści pozywają Metę za groźby śmierci na Facebooku
Niemiecka grupa ekologów DUH pozywa koncern Meta za groźby śmierci, które dostają na Facebooku jej pracownicy. Jak wskazują działacze, firma Zuckerberga nie robi nic, aby zatrzymać karalny proceder.
Do grupy DUH należy ok. 50 tys. członków – podaje agencja Associated Press. Jej liczebność nie przeszkadza wcale nadawcom gróźb karalnych, w tym – gróźb śmierci, zasypywać nimi prezesa organizacji Juergena Rescha i innych pracowników.
Groźby przychodzą za pośrednictwem Facebooka , m.in. w związku z działaniami organizacji, która w ostatnim czasie angażowała się w bardzo widoczne publicznie kampanie zabiegające o wdrożenie ściślejszych norm emisji spalin w niemieckich miastach przez ograniczenie dostępu dla nie spełniających standardów środowiskowych samochodów spalinowych.
Meta umożliwia groźby?
Organizacja twierdzi, że koncern Meta, do którego należy Facebook, nie robi nic, aby proceder ustał.
DUH reprezentuje prawniczka Renate Kuenast, która w ub. roku już wygrała proces przeciwko koncernowi Marka Zuckerberga i zmusiła go do usunięcia fałszywych cytatów jej przypisywanych ze stron portalu Facebook, jak i zapłaceniu w związku z tą sprawą odszkodowania. Meta odwołała się od orzeczenia sądu – nie zmienia to jednak faktu, że Kuenast okazała się w swoich działaniach bardzo skuteczna.
Organizacja DUH twierdzi, że Meta nie usuwa grup, w których padają groźby śmierci wobec prezesa i pracowników, nie reaguje też na posty, gdzie treści takie są zamieszczane. Niekiedy ich moderacja trwa tygodniami.
Czym grożono pracownikom organizacji?
M.in. zatruciem ich jedzenia, a także bronią. Na to zareagował prezes Resch, który – jak cytuje agencja Reutera – stwierdził, iż „nie będzie już dłużej akceptować gróźb i nękania w grupach w mediach społecznościowych i najwyższy czas zamiast tego podjąć działania wobec operatora platformy, który udostępnia im przestrzeń".
Koncern Meta został tu więc uznany za pośrednika, dostarczającego usługę, która powinna być wykorzystywana w celach zgodnych z prawem – i tym samym może być obciążony zdaniem DUH za nadużycia z jej udziałem.
Rzecznik firmy Zuckerberga powiedział odnosząc się do sprawy, że mowa nienawiści nie jest akceptowalna w serwisach Mety , a sam koncern podejmował działania, kiedy tylko był powiadamiany o ich konieczności.
„Nieustannie inwestujemy w technologie i narzędzia do zgłaszania (nadużyć – red.), które mają pozwalać na szybsze wykrywanie i usuwanie. W tym przypadku usuwaliśmy oflagowane i zgłaszane treści" – powiedział.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany